Prokurator generalny Evaldas Pašilis wnioskował w Sejmie o uchylenie immunitetu poselskiego Gapšysa w związku z podejrzeniami, że przyjął on od koncernu MG Baltic łapówkę w wysokości 25 000 euro w zamian za przyjęcie decyzji korzystnych finansowo dla koncernu.
W Sejmie powołano komisję, która do 15 września ma zbadać, czy pozbawić Gapšysa immunitetu poselskiego.
Przypominamy, że Gapšys jest kolejnym politykiem pogrążonym przez skandal korupcyjny z udziałem koncernu MG Baltic.
W maju tego roku z przywództwa w Ruchu Liberalnym i z mandatu poselskiego zrezygnował Eligijus Masiulis. Zarzucono mu przyjęcie łapówki w wysokości 100 tys. euro od koncernu MG Baltic.
ELTA, inf. wł.
Komentarze
„Dochodzenie jest prowadzone w sprawie handlu wpływami, nadużyciem stanowiska służbowego i fałszowania dokumentów“ jak wynika z komunikatu STT
Czas na zmiany. Czas przestać głosować na wszechobecną korupcję w partiach. Każdy tylko o swoim interesie mysli zapominając do czego zostali wybrani. Czas dać szansę Litwie na prowadzenie uczciwej polityki w wydaniu AWPL-ZChR
Jan K. masz rację. Tylko to trudniej udowodnić.
Sprawę rozwiązałoby zakazanie przyjmowanie pieniędzy od biznesu (każda wpłata to potencjalna łapówka) - wtedy byśmy zobaczyli kto i jak sobie radzi bez tych pieniędzy. Pojawiłby się problem, bo większości posłom zależy tylko na stołku, pensji i chęci szybkiego zysku w postaci przekrętu, łapówki etc. - nie każdego stać na gest finansowania swojej partii z własnych pieniędzy tak jak to robi np. Tomaszewski. No, ale to różnica klas i podejścia do sprawowanej funkcji oraz szacunku do współobywateli.
Z drugiej smutek, że korupcja w polityce zatoczyła tak szerokie kręgi.
Odwrotnie sytuacja wygląda z pozostałymi partiami, które po wyborach pracują już tylko 'na siebie'
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.