A z lustra szczerzy kły duch bolszewizmu

2014-10-16, 11:29
Oceń ten artykuł
(3 głosów)

Niektórzy litewscy politycy, z dumą obnoszący się z nimbem obalaczy komuny, powinni uważnie przyjrzeć się sobie w lustrze.

Przypominają bowiem ekscentrycznego agenta FBI Dale'a Coopera z kultowego amerykańskiego serialu Miasteczko Twin Peaks. Dzielny przystojniak tak obsesyjnie zmagał się z nękającym tytułową mieścinę demonem, że bestia go w końcu opętała. Pewnego ranka, zamiast swojego urodziwego odbicia, Cooper ujrzał w lustrze odrażającą fizys wroga. Taki szokujący the end.

Toczka w toczkę jak u niektórych naszych małżonków stanu. Chwalą się, że przegonili z Litwy złego ducha bolszewizmu, tymczasem ten co i raz szczerzy do nich zęby. Z lustra.

Przykładem - lider konserwatystów Andrius Kubilius, który bezrefleksyjnie leci w sukurs prezydent Dalii Grybauskaitė próbującej reanimować na Litwie nieboszczkę cenzurę. Mam na myśli odrzuconą na razie przez Sejm, choć powitaną z zachwytem przez konserwatystów i niektórych liberałów, prezydencką inicjatywę dotyczącą okrojenia retransmisji na Litwie rosyjskojęzycznych kanałów telewizyjnych do 10 proc. ogólnej oferty. No bo, jak alarmuje polityk, Kreml za pośrednictwem TV prowadzi z nami wojnę informacyjną. Miesza we łbach naszym „zwykłym" obywatelom. Niezwykłym już nie. Bo na ten przykład sam Kubilius – jako obywatel niezwykły – tę telewizję oglądać wręcz powinien. Inaczej mógłby przegapić chociażby arcyważne doniesienie, że „w takich państwach jak Litwa Moskwa ma problem z prozachodnimi elitami i ten problem można rozwiązać tylko przemywając mózgi zwykłym ludziom". Tę porażającą tajemnicę ujawnił Kubiliusowi Konstantin Kosaczow, przewodniczący komisji spraw zagranicznych rosyjskiej Dumy. Prosto z ekranu telewizji Russia Today. Nie dziw, że lider konserwatystów nie może się nachwalić projektu prezydenckich poprawek do Ustawy o informacji publicznej, w którym Dalia Grybauskaitė domaga się zastąpienia rosyjskich kanałów telewizją „w oficjalnych językach UE". Zwłaszcza że tyle tam ciekawego.

„My wspólnie z kolegami z Unii Europejskiej, NATO podejmujemy decyzje, ale nasi mieszkańcy nie otrzymują dostatecznej informacji z zachodniej przestrzeni" – żali się w imieniu prezydent jej główna doradczyni Rūta Kačkutė. I zastrzega, że prezydencka inicjatywa nie ma nic wspólnego z cenzurą. To tylko „propozycja stworzenia na Litwie takich warunków, by mieszkańcy dostawali wyczerpującą i dokładną informację". No jasne! Już widzę, jak litewski widz w „dobrowolno-prinuditielnom poriadkie" rzuca się na retransmisję z obrad Parlamentu Europejskiego, bo mu – na życzenie prezydent – RTR wyłączono.

Prawda jest taka, że w ramach demokracji należy mu udostępnić i to, i tamto, i BBC News na dokładkę. Niech śmiga po wszystkich. Cóż, kiedy nasze elity pospólstwu nie ufają. Część społeczeństwa „nie ma pojęcia, w jakich warunkach my żyjemy" – ostrzega Kačkutė. Kubilius zaś grzmi, że potrzebna jest „prawna ochrona litewskich mózgów" przed kremlowską TV. Żadne z nich nie dostrzega, że w ten sposób obrażają inteligencję współobywateli, a też boksują się z takimi standardami norm cywilizacyjnych, jak wolność wyboru i dostępu do informacji. Nawet jeżeli ktoś obszczekuje nasz kraj jak wściekły kundel, mamy prawo wiedzieć, co szczeka.

Zgadzam się z hiszpańskim pisarzem Carlosem Ruízem Zafónem, że współczesna telewizja jest „prostą drogą do sta¬nu zidioce¬nia", co nie znaczy, że trzeba ją zakazać. Sęk w tym, że rosyjska – obok ogłupiającej sieczki – potrafi swym widzom dostarczyć też rozrywki naprawdę znakomitej, dlatego jest u nas tak chętnie oglądana. A że usiłuje widzów indoktrynować? Grybauskaitė, Kubilius i Kačkutė nie są wyjątkami, które to widzą i rozumieją. „Zwykły litewski obywatel" też nie wsiąka w nią bezrozumnie i bezwolnie jak żaba w muł. Jest wystarczająco inteligentny, by, śmigając pilotem od litewskiego LNK do rosyjskiego RTR, zachować zdrowy dystans i krytycyzm wobec tego, co obejrzy i usłyszy. Zabiorą mu tę możliwość, znajdzie zakazany owoc w internecie. No chyba że jesteśmy w stanie tak strasznej informacyjnej wojny i tak nie ufamy własnym mózgom, że poszukamy bata i na internet.

Lucyna Schiller

Komentarze   

 
#21 hehe 2014-11-14 12:12
tak, tak, rosyjska telewizja dostarcza rozrywki, "fajnosci" a nie to co litewski poziom rozrywki z mniej wiecej "poziomu szkolnego przedstawienia".

ale pozniej zdziwienie: w badaniach wychodzi ze Polacy w rejonie na pytanie o wzor do nasladowania stawiaja krzyzyk przy osobie PUTIN.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 vega 2014-10-22 18:48
Litwa tak bardzo chce się odciąć od czasów ZSRR, a z drugiej strony stosuje sowieckie metody, jak np. wspomniana cenzura. Śmieszne i tragiczne zarazem...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 a... 2014-10-22 17:34
niewypełnianie wezwania Parlamentu Europejskiego z lipca 2013 roku o niezwłoczną ratyfikację Europejskiej Karty Języków Mniejszościowyc h i Regionalnych
* łamanie Konwencji Ramowej RE o Ochronie Mniejszości Narodowych, którą Litwa podpisała i ratyfikowała a której w całości nie wypełnia
* naruszenie Traktatu polsko-litewski ego w części dotyczącej ochrony mniejszości narodowych
* ignorowanie raportów OBWE na temat naruszania na Litwie praw mniejszości narodowych
* drakońskie kary i prześladowania na Litwie Polaków za używanie języka ojczystego na dwujęzycznych tablicach informacyjnych itd……
Cytować | Zgłoś administratorowi
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 Bronislaw 2014-10-21 14:30
niema tak prawidlowo nie artykulow nie wypowiedzi jak na L24,propoganda byla jest i będzie wczorej na TV litewskich kanalach jaki bum ze statkiem w Szwecyji,okazyje się utka,dlaczego i komu jest potrzebna,Szwecyja nie w NATO,a nasze nas stawią na uszy z tymi kolejnymi krakami na možu Baltyckim,litewskiej propogandzie potrzebne napięcie w spoleczenstwie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 heja 2014-10-20 18:56
każda telewizja, prasa czy radio na jakiś sposób indoktrynuje, ale to ja chcę wybrać kto będzie mi prał mózg!!!!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 G.C. 2014-10-20 12:46
najłatwiej jest wyeliminować konkurencje, a znacznie trudniej przekonać widza do siebie. Litwini często stosują taki manewr, nie tylko jeśli chodzi o telewizję czy inne media. W polityce również można zaobserwować takie "zjawisko". Przykładowo, atakuje się i oczernia politycznych konkurentów (np. AWPL), zamiast używać jakichś konkretnych argumentów żeby przekonać do siebie wyborcę. Wszędzie idą na łatwiznę, a nas- widzów czy wyborców traktują jak przygłupów.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 nicer 2014-10-17 19:41
do 14: jak to komu potrzebne utajnienie raportu??? Jak raz na rękę Grybauskaite! Znowu będzie mogła mówić, że wszystko jest super puper i na Litwie co najwyżej łamane są prawa więźniów...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 do Jur 2014-10-17 17:53
Tak sobie myślę - komu jest potrzebny raport obwe, który ma być utajniony i nie dotrze do szerokiej opinii publicznej... to jakis absurd.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 Jur 2014-10-17 17:38
Warto byłoby żeby przy tej okazji Ekspert OBWE zajrzał do treści podręczników w szkole gdzie historia Polska i Polacy przedstawiani są w krzywym zwierciadle co wpaja w młodym pokoleniu nienawiść do wszystkiego co polskie i stwarza nastrój nagonki na Polaków w Litwie.Sam "Ojciec narodu " V.Landsbergis posuwa się do nagradzania w wileńskim Ratuszu uczennicy [Katarzyny Andruszkiewicz],która dobrze przyswoiła kurs historii w litewskiej szkole i wstydzi się że jest Polką ! Radosna zabawa z zrywaniem litewsko-polskich tabliczek na prywatnych posesjach była transmitowana przez litewską telewizję pod "pachnącym" tytułem "Asz miliu Lietuva" a sprawcy prowokacji nie doczekali się ani orzeczenia sądowego za szczucie do nienawiści ani oficjalnego potępienia. Nic dziwnego że w statystykach znajduje to odbicie jako niechęć do Polaków. A szkoda bo Polacy w swojej masie zawsze z sympatią odnosili się do Litwinów teraz dowiadują się o sytuacji i ze zdziwieniem przecierają oczy rewidując swoje stanowisko.
Ciekawe czy raport OBWE w tej sprawie nie zostanie utajniony w imię" wyższych celów jak to miało miejsce z poprzednim raportem przez niewidzialną rękę "Saugumy"
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 Jur 2014-10-17 17:38
Warto byłoby żeby przy tej okazji Ekspert OBWE zajrzał do treści podręczników w szkole gdzie historia Polska i Polacy przedstawiani są w krzywym zwierciadle co wpaja w młodym pokoleniu nienawiść do wszystkiego co polskie i stwarza nastrój nagonki na Polaków w Litwie.Sam "Ojciec narodu " V.Landsbergis posuwa się do nagradzania w wileńskim Ratuszu uczennicy [Katarzyny Andruszkiewicz],która dobrze przyswoiła kurs historii w litewskiej szkole i wstydzi się że jest Polką ! Radosna zabawa z zrywaniem litewsko-polskich tabliczek na prywatnych posesjach była transmitowana przez litewską telewizję pod "pachnącym" tytułem "Asz miliu Lietuva" a sprawcy prowokacji nie doczekali się ani orzeczenia sądowego za szczucie do nienawiści ani oficjalnego potępienia. Nic dziwnego że w statystykach znajduje to odbicie jako niechęć do Polaków. A szkoda bo Polacy w swojej masie zawsze z sympatią odnosili się do Litwinów teraz dowiadują się o sytuacji i ze zdziwieniem przecierają oczy rewidując swoje stanowisko.
Ciekawe czy raport OBWE w tej sprawie nie zostanie utajniony w imię" wyższych celów jak to miało miejsce z poprzednim raportem przez niewidzialną rękę "Saugumy"
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 21 grudnia 2024 

    św. Piotra Kanizjusza, prezbitera i doktora Kościoła, wspomnienie

    Łk 1, 39-45

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    W tych dniach Maryja wybrała się w drogę i spiesząc się, poszła w górskie okolice, do pewnego miasta judzkiego. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, podskoczyło dziecko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. I zawołała donośnym głosem: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc Twojego łona! Czemu zawdzięczam to, że matka mojego Pana przychodzi do mnie? Gdy tylko usłyszałam Twoje pozdrowienie, podskoczyło z radości dziecko w moim łonie. Szczęśliwa jest Ta, która uwierzyła, że wypełnią się słowa powiedziane Jej przez Pana”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24