Witamy na progu na lepszego życia!

2016-06-14, 15:32
Oceń ten artykuł
(11 głosów)

Tegoroczne orędzie prezydent Dalii Grybauskaitė wypadło jakoś drętwo i ponuro. Odniosłam nawet wrażenie, że proch w prochownicy naszej „żelaznej Lady” jest na wyczerpaniu. Pomysły na igrzyska dla coraz bardziej zniecierpliwionego narodu, zdaje się, też. Zaś uważne przyjrzenie się państwu, któremu Grybauskaitė już siedem lat prezydentuje, zmusza Jej Ekscelencję do smutnej refleksji, że „vaizdelis nekoks”.


Nie. Jeżeli spojrzeć „tak jakby” z lotu ptaka, to widko jet „niewątpliwie dobry” – zapewnia prezydent. Zachwyca ją zwłaszcza „pierwsze pokolenie ochotników poborowych (...) gotowych obronić swoją ziemię i osiągnięcia swojego państwa”. Rzeczywiście, z perspektywy orła nasze wojsko może sprawiać wrażenie bitnych dobrowolców-sokołów. Inne kraje mają armie albo zawodowe, składające się z ochotników, albo poborowe, z przymusowego zaciągu. A u nas jest tak, jak twierdzi prezydent, armia ochotniczo-poborowa. Za ochotników uznano wszystkich, kto się przed wezwaniem do woja nie wymigał, przez co mamy z kogo być dumni. Gorzej z burzącymi ten idylliczny obrazek wyznaniami samych sokołów o warunkach, w jakich przychodzi im służyć. Zwłaszcza o atakujących naszą armię zatruciach i niebezpiecznych wirusach, który to wróg już nam jednego żołnierzyka zabił. Nie lepiej i z osiągnięciami państwa, których nasi nieustraszeni żołnierze gotowi są bronić.

Co prawda z lotu ptaka nie da się nie zauważyć, że w rankingu IEF (od ang. Index of Economic Freedom – Wskaźnik Wolności Gospodarczej) „Litwa wspięła się na 13. miejsce wśród 180 państw świata”; że „nabyliśmy ogromny potencjał do wzrostu” i dotarliśmy aż „do progu” skupiającej wysoko rozwinięte i demokratyczne państwa Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju oraz że „niezależność energetyczna już zaczyna się odzwierciedlać w zmniejszających się cenach na elektryczność i gaz”. Z podniebnej perspektywy nic, tylko buzi dać. Gdyby tak jeszcze miejsce w rankingu IEF i „potencjał do gospodarczego wzrostu” automatycznie się na ten wzrost przekładały. Ale lećmy dalej. OECD to brzmi dumnie, ale miejsce, do którego dotarła Litwa, już mniej. Co prawda w tej organizacji obowiązuje zasada równości wszystkich członków, niezależnie od wkładu do jej budżetu czy potencjału gospodarczego, ale drepczących w progu te cudowności nie dotyczą. Więc chwalić się tym progiem może tylko ktoś, kto się przy wspomnianym dreptaniu uderzył w nadproże i bredzi postraumatycznie. Zaś wydawanie za sukces samej zapowiedzi obniżki cen na nośniki energii uważam za pewną manipulację.

Ale na najpiękniejsze zdanie tegorocznego orędzia Dalii Grybauskaitė typuję następujące: „Wkraczamy w okres oczekiwania na lepsze życie”. Czyli znów na próg. Aż dziw, że w tej sytuacji ludzie (prezydent przyznaje, że zupełnie sprawiedliwie) marudzą politykom, iż gospodarczy wzrost nijak się nie odbija na ich codziennym życiu. A czego się spodziewałaś siedząc na przedprożu progu do lepszego życia, hołoto? Pytam się w imieniu zapytanych, bo nasi politycy z ludem dialogów nie prowadzą i na takie grubiańskie zaczepki nie reagują. Gorzej z Komisją Europejską, która też ponoć nie bardzo z naszych postępów zadowolona, więc może się stać w swej dociekliwości nachalna. Zwłaszcza że prezydent Grybauskaitė niezadowolenie KE podziela. Bo jak spojrzy na Litwę z pozycji nielota, to nagle dostrzega, że „państwo gubi kierunek strategiczny” i „że w wielu dziedzinach depczemy w miejscu” albo i gorzej. W dziedzinie bezpieczeństwa socjalnego „żyjemy jak w strefie wojny”, nasz system opieki zdrowotnej „jest skazany na paraliż”, a stan zdrowia naszych obywateli jest oceniany jako „jeden z najgorszych w UE”. W dodatku pretendujemy na miano „kraju-analfabety z wyższym wykształceniem”. Powtarzam to wszystko za Jej Ekscelencją, która nie omieszkała od razu wskazać winnych. Najmocniej oberwali rządzący, rządowe instytucje oraz „polityczny system, który arogancko trzyma się swoich dawnych zwyczajów”. Gdzie w czasie powstawania owych patologii latała sama Jej Ekscelencja, że jej te tendencje umknęły, niech się lud lepiej nie pyta.

Lucyna Schiller

Komentarze   

 
#31 ewart 2016-06-27 16:15
każda wypowiedź w rodzaju "państwo gubi kierunek strategiczny" i inne przytoczone w tym tekście, kompromituje urzędującą prezydent, która przecież jest współodpowiedzialna za sytuację w kraju.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#30 Michał Lis 2016-06-27 10:37
Ja chciałbym zobaczyć rządzących na tym 'progu lepszego życia' jak by musieli za 400 euro przeżyć miesiąc.

Politycy zapatrzeni we wskaźniki PKB mówią, że przecież jest lepiej. Skoro jest tak dobrze, to czemu jest tak źle?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#29 Wątek wyrwany z k.... 2016-06-25 09:02
Pani Prezydent dała się we znaki Pani Lucynie... Ale zasłużenie, gdyż działania podejmowane przez Dalię G. nie budują a dzielą. Poza jej licznymi uszczypliwymi wypowiedziami pod adresem Putina jedynie Polakom za granicą 'poświęca' swoją uwagę. Niestety. Wypowiedzi tej pani pod adresem swoich obywateli dyskredytują ją jako najważniejsza osoba w Państwie
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#28 AnastazjaP. 2016-06-22 13:36
Orędzia orędziami. Mozna krytykować, ale na końcu trzeba podać receptę, pomysł na wyjście z przedstawianej sytuacji. A ty rozczarowanie.
"jest źle, jest niedobrze - dziękuję i do widzenia" - tak to się nie robi. To nie KRLD. To normalny (prawie) kraj i takie zachowanie dyskredytuje ją jako polityka.
Proszę brać przykład z Tomaszewskiego, wytykania błędów jest trochę i to tych najważniejszych, potem Tomaszewski tłumaczy skąd to się bierze a potem największą część poświęca na przedstawienie sposobu rozwiązania problemu.
To charakteryzuje dobrego polityka jakim niewątpliwie jest Pan Tomaszewski.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#27 Abelard 2016-06-20 10:12
Pani Prezydent twierdzi, że "żyjemy jak w strefie wojny”, ale ona sama do tej wony doprowadziła. Poprzez animozje, poprez mowę nienawiści, poprzez twierdzenia, że Litwa to kraj z trzeciego świata. A do tego konserwatyści, którzy nie robią nic innego jak tylko straszą inwazją i trzymają ludzi w strachu
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#26 W.Litwin 2016-06-19 07:51
Cytuję Wilk:
Jestem pawien.że na tę stęchłą atmosferę panny prezydent wpłynęła niewątpliwie afera łapówkowa jej olubieńców tzn liberałów,prawą ramię konserwy.


jakie to 'mile' kiedy Prezydent pozbaia cie jakichkolwiek zluddzen, ze bedzie lepiej.
NIE. LEPIEJ NIE BEDZE PRZY TAKIEJ PANI PREZYDENT I PRZY TAKIM RZADZIE.

NIE BEDIE LEPIEJ Z POLITYKAMI SKLADAJACYMI PUSTE OBIETNICE, NIEUCZCIWYMI, KTORZY MARTWIA SIE O SWOJE KIESZENIE.

AWPL NA TYM TLE ZDECYDOWANIE SIE WYRONIA ZAROWNO prowadząc POLITKE W SPOSOB UCZCIWY, ALE TAKZE CIEZKA PRACA
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#25 Julka 2016-06-17 12:06
Czy konserwy czy libaraści jeden swąd
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#24 Bob 2016-06-17 11:54
Uważam, że w orędziu musiała by się skupić na tym co sama zrobiła, lecz nie na tym czego inni nie zrobili. Puste dyrdymały każdy może prawić.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#23 Maks Kolanko 2016-06-16 19:49
Pani Prezydent zrobiła wspaniałą robotę. Powiedziała jak jest źle, tragicznie i wszystko rysuje się w czarnych barwach.
A nie pomyślała kto jest za to odpowiedzialny?
Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie zagłosuje na ludzi, którzy doprowadzili do tej sytuacji.

Pani Prezydent powinna wziąć przykład z Tomaszewskiego - tan jak coś jest źle to powie raz i weźmie się do roboty a nie powtarza w kółko te same frazesy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#22 Wojak do hm 2016-06-16 14:12
długo nad tym myślałeś? Jestem ciekaw co tobą kieruje? I jaka logika? Przeczytaj tekst lepiej to zrozumiesz. Chyba.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Wtorek, 5 listopada 2024

    Łk 14, 15-24

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Gdy Jezus spożywał posiłek, jeden z siedzących z Nim przy stole powiedział do Niego: „Szczęśliwy, kto będzie spożywał chleb w królestwie Bożym”. A On mu odpowiedział: „Pewien człowiek wyprawił wielką ucztę i zaprosił wielu. Gdy nadszedł jej czas, wysłał swojego sługę, aby powiedział zaproszonym: «Przyjdźcie, bo już wszystko jest przygotowane». Wtedy wszyscy, jeden po drugim, zaczęli się wymawiać. Pierwszy powiedział: «Kupiłem pole i muszę je obejrzeć. Proszę cię, uznaj mnie za usprawiedliwionego». Drugi powiedział: «Kupiłem pięć par wołów i idę je wypróbować. Proszę cię, uznaj mnie za usprawiedliwionego». Jeszcze inny powiedział: «Ożeniłem się i dlatego nie mogę przyjść». Sługa powrócił i oznajmił to swojemu panu. Wtedy gospodarz rozgniewał się i polecił swojemu słudze: «Wyjdź zaraz na place i ulice miasta i sprowadź tutaj ubogich, ułomnych, niewidomych i kulawych». Sługa powiedział: «Panie, stało się, jak rozkazałeś, a jeszcze jest miejsce». Wtedy pan powiedział do sługi: «Idź na drogi i w zaułki. Zmuszaj do wejścia, aby mój dom się zapełnił. Bo mówię wam, że nikt z tych ludzi, którzy zostali zaproszeni, nie skosztuje mojej uczty»”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24