Bank Litewski twierdzi, że oszuści, w celu przyciągnięcia klientów, tworzą fałszywe e-sklepy i oferują zakup towarów związanych ze znanymi mieszkańcami Litwy.

Podając się za funkcjonariuszkę policji, kobieta wyłudziła od wilnianki 16 tysięcy euro.

Urząd Patentowy RP ponawia ostrzeżenia przed oszustami wyłudzającymi opłaty za ochronę znaków towarowych i wynalazków na podstawie sfałszowanych decyzji oraz składa kolejne zawiadomienia do prokuratury.

Ostatnio głośno jest o oszustach telefonicznych, którzy nie ustają w wymyślaniu nowych sposobów na wyłudzenie od ludzi pieniędzy. Ostrożni powinniśmy być nie tylko odbierając połączenia, ale także w przypadku otrzymania SMS-a, który z pozoru może wydawać się niegroźny.

Zaskoczona w nocy telefonem od oszustów, jedna z mieszkanek Wilna uwierzyła im i oddała 2 tysiące euro.

Bank SEB ostrzega swych klientów przez oszustami, którzy podszywając się pod bank wysyłają SMS-y z linkiem, prowadzącym do fałszywej strony internetowej banku.

Internetowi i telefoniczni oszuści nie odpuszczają. W Wilnie ich ofiarami zostały dwie kobiety.

Bank SEB ostrzega swych klientów przed fałszywymi wiadomościami SMS, za pomocą których oszuści, podszywając się pod bank, próbują wyłudzić hasła dostępu do e-bankowości.

Policja apeluje o rozwagę i ostrożność podczas kupowania przez Internet od nieznajomych osób. Funkcjonariusze przyjęli w ostatnim czasie kilka zgłoszeń od osób, które podczas zakupów ucierpiały od oszustów.

W Wilnie oszust podstępem wyłudził od 84-letniej kobiety ponad 15 tysięcy euro.