Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w niedzielę w wywiadzie telewizyjnym, że w nocy na wschodzie Ukrainy ponownie doszło do starć z użyciem artylerii. Putin zaapelował do władz w Kijowie o zaprzestanie walk i dialog z separatystami.

Prezydent Rosji Władimir Putin popiera decyzję ukraińskiego prezydenta Petra Poroszenki o wstrzymaniu ognia na południowym wschodzie Ukrainy, a także zadeklarowany przez niego zamiar podjęcia konkretnych kroków mających na celu uregulowanie kryzysu.

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko przedstawił w piątek plan pokojowy dotyczący uregulowania sytuacji na wschodzie kraju, gdzie w obwodach donieckim i ługańskim od miesięcy trwają walki sił rządowych z prorosyjskimi separatystami.

Według przedstawicieli Urzędu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR), Krym oraz objętą zamieszkami wschodnią Ukrainę opuściło38 tys. osób, donosi „Ukrinform".

Prezydenci Rosji i Ukrainy, Władimir Putin i Petro Poroszenko, rozmawiali przez telefon o zawieszeniu broni na wschodzie Ukrainy - poinformował we czwartek późnym wieczorem rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Do rozmowy doszło z inicjatywy strony ukraińskiej.

Na wschodzie Ukrainy trwały we czwartek intensywne walki sił antyterrorystycznych z prorosyjskimi separatystami. Rzecznik operacji antyterrorystycznej Władysław Selezniow poinformował, że zabito ok. 200 bojowników prorosyjskich.

Uprowadzeni w maju na Ukrainie obserwatorzy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) są cali i zdrowi - powiadomiła we czwartek rzeczniczka organizacji Natacha Rajakovic. Wcześniej OBWE podała, że nawiązała kontakt z dwiema grupami obserwatorów.

Prorosyjscy separatyści z tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej przyznali się w niedzielę, że to oni zestrzelili dzień wcześniej ukraiński samolot transportowy, zabijając 49 osób. Oświadczenie w tej sprawie złożył przywódca samozwańczego tworu Wałerij Bołotow.

Niedziela jest na Ukrainie dniem żałoby narodowej, ogłoszonej przez prezydenta Petra Poroszenkę w związku ze śmiercią 49 wojskowych, którzy zginęli w zestrzelonym w sobotę przez separatystów prorosyjskich samolocie transportowym w Ługańsku na wschodzie kraju.

Władze Ukrainy odzyskały w piątek po walkach z prorosyjskimi separatystami kontrolę nad Mariupolem w obwodzie donieckim na południowym wschodzie kraju.