Istnieje szansa, że bardziej jasne zasady zachęcą przedsiębiorców do aktywniejszego inwestowania w zabytkowe obiekty – donosi dziennik „Verslo žinios”.
Przedsiębiorcy unikają wkładania pieniędzy w historyczne nieruchomości, gdyż kojarzą się one z większymi problemami niż zyskiem.
Według Diany Varnaitė, dyrektor departamentu dziedzictwa kulturowego, problem jest oczywisty – wiele obiektów dziedzictwa, niemających gospodarzy, marnieje.
„Wspólnie z Litewskim Stowarzyszeniem Propagatorów Nieruchomości chcieliśmy przełamać pierwsze lody i przyszykowaliśmy strategię przyciągania inwestycji w obiekty dziedzictwa kulturowego” – mówi Varnaitė.
Na podst. BNS