Czyszczenie kory drzew owocowych jest ważnym zabiegiem, który był powszechnie stosowany szczególnie na przełomie XIX i XX wieku.
Głównym celem czyszczenia kory jest ograniczenie liczby szkodników drzew owocowych, które zimują pod korą. Należą do nich m.in. owocówka jabłkóweczka, owocówka śliwkóweczka, bawełnica korówka oraz miodówki. Dopełniająco ten zabieg usuwa mchy i porosty, które najczęściej występują na starych drzewach. Chociaż mchy i porosty nie są oznaką żadnej choroby i nie wyrządzają roślinom szkody, jednakże stanowią doskonałe siedlisko dla szkodników.
Czyszczenie kory drzew owocowych można wykonywać jesienią, najlepiej w październiku albo pod koniec zimy - na przełomie lutego i marca.
Ten zabieg można też przeprowadzić w mokre dni zimowe, czyli podczas większej odwilży. Czyścić można wszystkie drzewa, zarówno starsze jak i młode.
Czyszczenie kory drzew owocowych jest bardzo proste. Do wykonania tej czynności potrzebna jest szczotka - do drzewek starych z twardym włosiem, do młodych – z miękkim.
Oprócz tego potrzebne będzie wiaderko z zimną wodą z dodatkiem szarego mydła lub ogrodniczego mydła potasowego.
Dzięki zawartości kwasów tłuszczowych mydło wykazuje właściwości owadobójcze, działanie antybakteryjne oraz grzybobójcze.
Warto zaznaczyć, że szare mydło jest całkowicie naturalne, dlatego nie zaszkodzi zarówno uprawom jak i zdrowiu ogrodnika.
Aby oczyścić korę drzew owocowych należy zanurzyć szczotkę w wodzie z szarym mydłem, a następnie wyszorować pnie drzew. Podczas czyszczenia mogą odpadać kawałki obumarłej kory, jest to efekt naturalnego zjawiska, dzięki czemu usunie się nie tylko mchy i porosty z drzew, ale jednocześnie jaja i larwy szkodników ukrytych pod korą.
Zanim się przystąpi do kolejnego drzewka należy w wiaderku wymienić wodę na świeżą, co pomoże uniknąć przenoszenia się chorób z jednego drzewka na inne.