Dzięki przycinaniu w odpowiednim terminie np. porzeczek, będą one lepiej się krzewić, ich owoce będą bujniejsze. Ten zabieg korzystnie też wpłynie na poprawę jakości ich owocowania.
Oprócz tego, że zwiększy się ilość plonów, to i szkodniki przestaną tak uporczywie na roślinie żerować.
Przycinanie to bardzo istotny proces w pielęgnacji np. czarnej porzeczki. Pieczołowite dbanie o krzew tuż po posadzeniu daje możliwość na uzyskiwanie dorodnych zbiorów i doskonałą kondycję owoców na pędach jak też i samych krzewów.
Podstawową zasadą przycinania porzeczek jest skracanie porzeczek nad mniej więcej 3 pąkiem (licząc od ziemi). Przy przycinaniu należy również zwracać uwagę na to, aby pąk był skierowany na zewnątrz, starsze pędy muszą być cięte przynajmniej raz na 2 lata.
A jeśli chodzi o czarną porzeczkę to tnie się ją zdecydowanie mocniej niż pozostałe odmiany.
Natomiast najważniejszą zasadą jest wycinanie najstarszych gałęzi, tych, które rosną na zewnątrz oraz układających się na ziemię albo plączących się.
Przeprowadzając cięcie krzewów jednorazowo należy ciąć maksymalnie do 5 gałęzi.
Pierwsze przycinanie przeprowadza się zaraz po zasadzeniu rośliny. Przycięte pędy przysypuje się 3 cm warstwą ziemi, by zabezpieczyć gałązki przed przemarznięciem.
Przycinać porzeczkę najlepiej jest na zimę, ponieważ wówczas porzeczka wykazuje największą zdolność ukorzenienia się w glebie.
Zabieg przycinania krzewów jesienią pobudza je do wytwarzania nowych gałęzi i dalszego rozkrzewiania się oraz powstawania zdrowych owoców na pędach.
Termin pierwszego cięcia można też przesunąć na wiosnę, ale zrobić to trzeba jak najwcześniej. Wiosną gałęzie tnie się przed rozpoczęciem się wegetacji. Dlatego ostateczny termin cięcia to koniec lutego albo początek marca. Jest to bardzo ważny warunek, ponieważ czarna porzeczka zaczyna wegetację najwcześniej ze wszystkich odmian.
W okresie wegetacji krzewów się nie przycina, gdyż może to poważnie je osłabić.