Ludzie ostrzegani są przed dotykaniem tej rośliny – ani jej liści, kwiatów czy innych części, gdyż grozi to poparzeniami.
Ponadto zapach, pyłki i soki barszczu Sosnowskiego mogą niektórych uczulać.
Jak informuje Ministerstwo Środowiska, te niebezpieczne rośliny są niszczone na terytoriach samorządów od początku wiosny, ale potrzebna jest też pomoc społeczeństwa.
Główna specjalistka wydziału ochrony przyrody Ministerstwa Środowiska Laura Janulaitienė przypomina, że jeżeli barszcz nie zostanie skoszony, to właścicielom gruntów grozi kara mandatu, albo skosi roślinę samorząd, ale właścicielom przyśle za to rachunek.
Na podst. lrt.lt