Jednakże ta świeża przyprawa będzie cieszyła obfitą zielenią w bardzo krótkim terminie. Niestety świeże zioła z marketów w domowych warunkach szybko zanikają, chociaż przytulna kuchnia zagwarantuje doniczkowej np. bazylii lepsze warunki do rozwoju niż hala w supermarkecie.
Jak się okazuje, przyczyna tkwi w tym, że np. bazylia przeznaczona na sprzedaż hodowana jest w sposób hydroponiczny. Doniczki z roślinami umieszczone są w specjalnej rynnie, przez którą przepływa woda z niezbędnymi składnikami odżywczymi, a roślina pobiera składniki dla niej potrzebne do życia przez wystające z dziurek doniczki korzenie. Natomiast przed dostawą rośliny do marketu wystające korzenie są obcinane i bazylia po ich obcięciu traci możliwość odżywiania.
Ważnym warunkiem jest też odpowiednie naświetlenie. Hodowane na sprzedaż na szeroką sklalę rośliny w doniczkach, w tym bazylia, rosną pod specjalnymi lampami. Dlatego, gdy trafiają w inne realia, gdzie jest tylko naturalne światło słoneczne, odczuwają ostry brak światła i szybko więdną.
Z kolei przeważnie bazylia w doniczce sadzona jest zbyt gęsto i nie ma przestrzeni na wzrost.
Jednakże nabytą w sklepie np. bazylię można uratować. Metoda jest prosta i polega na tym, że trzeba rozdzielić sadzonki bazylii wraz z korzeniami do większych, litrowych doniczek biorąc też pod uwagę to, że w jednej doniczce mogą „zamieszkać” zaledwie trzy sadzonki bazylii.
W przypadku, jeżeli obcięte korzenie już nie nadają się do przesadzenia, należy obciąć gałązki bazylii i dać im szansę się ukorzenić, umieszczając je w ciemnym naczyniu z wodą.