"Cellulit to jest taka forma stanu zapalnego tkanki podskórnej, gdzie skupiska tkanki tłuszczowej są przerośnięte tkanką łączną. To wszytko uciska naczynia krwionośne i limfatyczne. Ponadto jest to taka choroba, która wynika ze złego odżywiania - zbyt dużej ilości węglowodanów w diecie - i zbyt małej ilości ruchu" - mówi PAP Life Renata Jurgiel, kardiolog i internista, ekspert Krajowej Rady Suplementów i Odżywek.
Tzw. "skórka pomarańczowa", poza aspektem estetycznym, nie sprzyja naszemu zdrowiu. "Mimo że cellulit nie jest groźną chorobą, niemniej jednak utrudnia usuwanie substancji toksycznych z organizmu, bo cały ten obszar jest źle penetrowany przez naczynia. Substancje toksyczne, które powstają w tych komórkach nie mogą odpływać ani drogą chłonki, ani drogą żył" - tłumaczy PAP Life kardiolog.
Jak się okazuje, zbilansowaną dietą, suplementami oraz ruchem możemy zwalczyć cellulit. "Do tego trzeba dołożyć jeszcze substancje termogeniczne, czyli termogeniki, które poprawią metabolizm jak np. kofeina czy guarana, ostre i gorzkie oraz te, które poprawiają krążenie miejscowe np. preparaty bluszczu czy kasztanowca, żeby usprawnić krążenie" - kwituje dr Jurgiel. PAP Life