Analiza 47 badań przeprowadzona przez naukowców z Toronto Rehabilitation Institute wykazała, że największym zagrożeniem dla zdrowia jest w tym przypadku cukrzyca typu 2. U osób siedzących ponad 12 godzin dziennie ryzyko wzrasta aż o 90 proc.
Prace poświęcone zależności pomiędzy siedzeniem a ryzykiem nowotworów wskazywały ponadto na większe prawdopodobieństwo zachorowania na raka piersi, jelita grubego, endometrium i jajnika. Ryzyko było podwyższone także u osób regularnie ćwiczących, choć oczywiście osoby prowadzące siedzący tryb życia i nie dbające o kondycję miały najgorsze wyniki.
"Ćwiczenia zajmują nam średnio jedynie godzinę dziennie, jeśli jesteśmy sumienni. Musimy dbać o to, by mieć powód do wstania i wykonania ruchu także w ciągu całego dnia" - mówi dr Aviroop Biswas, autor badań.
"Podczas stania niektóre z naszych mięśni pracują bardzo intensywnie, by utrzymać nas w pionie. Jeśli przez długi czas siedzimy, nasz metabolizm nie działa już tak sprawnie, co ma wiele negatywnych konsekwencji" - dodaje badacz.
Choć wielu wyda się to nierealne, zdaniem badaczy, w pozycji siedzącej powinniśmy spędzać nie więcej niż 4-5 godzin dziennie, włączając siedzenie podczas pracy przy komputerze, oglądanie telewizji czy prowadzenie samochodu.
Naukowcy radzą, by w czasie pracy co pół godziny wstawać na 2- 3 minuty i przejść chociaż niewielki odcinek, podczas oglądania telewizji stać lub ćwiczyć, a także stopniowo redukować czas spędzany w pozycji siedzącej (o 15-20 minut dziennie), aby docelowo zmniejszyć liczbę przesiedzianych godzin o 2-3. (PAP)