Bulwa selera to prawdziwa skarbnica witamin i minerałów. W jej środku kryje się szereg składników odżywczych, w tym witaminy A, C, K oraz te z grupy B, a także magnez, wapń, potas i fosfor. W 100 g tego pokarmu znajduje się zaledwie 21 kcal i całkiem spora porcja błonnika, który usprawnia perystaltykę jelit, niweluje zaparcia i zapewnia długotrwałą sytość. Doskonale sprawdzi się on w diecie odchudzającej, na przykład jako baza gęsto odżywczych potraw.

Kto powinien pić sok z kiszonego selera? Przetwór ten fantastycznie sprawdzi się dla większości osób. Dzięki swoim leczniczym własnościom przyjdzie on z pomocą diabetykom, którzy na co dzień muszą bacznie przyglądać się swojej glikemii. Co więcej, jego regularne spożywanie może mieć zbawienny wpływ na układ sercowo-naczyniowy pacjentów borykających się z nadciśnieniem tętniczym i zbyt wysokim poziomem cholesterolu LDL. Nie wolno też zapominać, że sok z selera świetnie odbudowuje mikroflorę bakteryjną po kuracji antybiotykowej, dlatego warto stawiać na niego w sezonie jesienno-zimowym.

Jak przyrządzić domowy sok z kiszonego selera? Sok z kiszonego selera wyczarujesz przy pomocy takich komponentów jak korzeń selera, czosnek oraz solanka. Osoby, które lubią bardziej wyraziste smaki, mogą uzupełnić tę kompozycję o ostrą papryczkę. Podstawową solankę stworzysz, mieszając ze sobą jeden litr wody z jedną łyżką stołową soli – zagotuj wodę, a następnie ostudź ją i dodaj sól. Obierz seler i pokrój go w niewielkie półplasterki, dzięki temu będzie ci łatwiej poukładać go w docelowym naczyniu. Następnie posiekaj czosnek i dokładnie wymieszaj go z selerem. Przygotuj słoik, który wcześniej dokładnie wyparzysz, i umieść w nim warzywa, a potem zalej wszystko solanką. Zakręć i odstaw go na co najmniej tydzień. Najlepszy efekt osiągniesz po ośmiu dniach. Tak powstały sok możesz pić solo, dodawać do odżywczych szotów na bazie imbiru, cynamonu i kurkumy lub użyć do wykonania barszczu.

na podst. smaker.pl