Domowe sposoby to: okłady z kefiru, zsiadłego mleka lub maślanki. Sprawdza się także okład z aloesu oraz plasterki świeżego ogórka. Koniecznie należy też pamiętać o odpowiednim nawodnieniu organizmu, gdyż po dłuższym pobycie na słońcu grozi nam odwodnienie.
Bardzo ważne jest stosowanie kremu z filtrami. Poparzenia słoneczne zwiększają w przyszłości ryzyko zachorowania na czerniaka – groźny typ nowotworu skóry. A więc obok działań pozytywnych, promieniowanie słoneczne ma również wiele działań negatywnych: odwodnienie naskórka, wysuszenie i nadmierne złuszczanie naskórka, zgrubienie warstwy rogowej. Skóra traci swą elastyczność, tworzą się zmarszczki (fotostarzenie), przebarwienia (nieregularne rozmieszczenie pigmentacji). Pogarsza się stan rozszerzonych naczyń krwionośnych, zwiększa się porost zbędnego owłosienia.
W niektórych przypadkach może dojść do wywołania alergii (fotodermatozy), porażenia słonecznego. Korzystajmy więc z dobrodziejstw lata, ale... wszystko z umiarem.
Rota