„W styczniu 1984 roku Słońce świeciło w stolicy tylko przez 9 godzin. W tym roku na razie odnotowano tylko 4,9 godz. Tymczasem w Nidzie i Kibartach Słońce świeciło około 4 razy dłużej (20,8-20,9 godz.). Nawet w Kownie, które nie jest tak daleko od Wilna, zarejestrowano 14,9 godz. (tj. ~3 razy więcej)” – informuje LHMT za pośrednictwem Facebooka.
Litewscy synoptycy przypominają, że średnio najwięcej godzin słonecznych bywa na wybrzeżu, a najmniej w regionach południowo-wschodnich naszego kraju.