Gharibabadi poinformował, że uwolnienie Noury'ego było wynikiem wysiłków irańskiego ministra spraw zagranicznych Hosseina Amira-Abdollahiana, który w maju zginął w katastrofie helikoptera wraz z prezydentem Ebrahimem Raisim.
Noury został zatrzymany w listopadzie 2019 r. na lotnisku w Sztokholmie, a następnie skazany na dożywocie po tym, jak irańscy dysydenci w Szwecji złożyli policji przeciwko niemu skargi w związku z zabójstwami z 1988 r.
Jego sprawa dotyczy zabicia co najmniej 5000 więźniów w całym Iranie w odwecie za ataki przeprowadzone przez Organizację Bojowników Ludowych Iranu (MEK) w latach 1980–1988, pod koniec wojny iracko-irańskiej. 63-letni Noury pracował wówczas jako zastępca prokuratora w więzieniu niedaleko Teheranu, ale twierdził, że był w danym okresie na wakacjach.
Szwecja stwierdziła, że proces pana Noury’ego odbywał się zgodnie z zasadą jurysdykcji uniwersalnej, która pozwala na rozpoznanie sprawy niezależnie od miejsca popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.
Sprawa okazała się mieć konsekwencje dla dwóch obywateli Szwecji przetrzymywanych w Iranie. W sobotę szwedzki premier ogłosił, że oboje wracają do domu – przetrzymywany w Iranie od kwietnia 2022 r., oskarżony o szpiegostwo, Johan Floderus, któremu groziła kara śmierci, oraz Saeed Azizi, aresztowany w listopadzie 2023 r.
Na podst. ELTA