„Nie widzimy żadnego bezpośredniego zagrożenia wobec któregokolwiek z sojuszników NATO. Z drugiej strony nigdy nie możesz mieć gwarancji pokoju. Nie mamy jednak żadnych informacji, które wskazywałyby, że którykolwiek z sojuszników NATO stoi w obliczu bezpośredniego zagrożenia” – powiedział Jens Stoltenberg w wywiadzie dla portalu Delfi.
„Świat stał się bardziej niebezpieczny także dla sojuszników z NATO. Jednak NATO znacznie się wzmocniło. Obserwowaliśmy, jak zachowuje się Rosja, zwłaszcza od 2014 roku, kiedy Krym został nielegalnie zaanektowany. NATO zrobiło wówczas historyczny krok w kierunku zapewnienia obrony zbiorowej” – zapewnił.
Przypominamy, że w sobotę Jens Stoltenberg podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa też oświadczył, że „nasze odstraszanie pozostaje wiarygodne, dlatego nie widzimy żadnego zagrożenia militarnego wobec żadnego z państw członkowskich NATO”.
Na początku lutego, przed spotkaniem ministrów obrony NATO w Brukseli, szef Sojuszu mówił, że „musimy szybko odbudować i rozbudować naszą bazę przemysłową, zwiększyć dostawy na Ukrainę i uzupełnić własne zapasy”.