Wcześniej Nawalny został przewieziony karetką, w eskorcie policyjnych radiowozów, ze szpitala w Omsku na miejscowe lotnisko, gdzie czekał na niego wyczarterowany niemiecki samolot medyczny. Na płycie lotniska byli obecni niemieccy i rosyjscy lekarze, a także urzędnicy i policja. Przy Nawalnym była jego żona, Julia.
Start maszyny potwierdził agencji Interfax szef lotniska w Omsku. Lot do stolicy Niemiec potrwa około sześciu godzin. Jak podała agencja dpa, 44-letni Nawalny ma być leczony w znanej berlińskiej klinice Charite.
– Dziękuję wszystkim za wsparcie. Walka o życie i zdrowie Aleksieja dopiero się zaczyna i jest wiele do zrobienia. Ale zrobiliśmy już pierwszy krok – napisała Kira Jarmysz na Twitterze.
Lekarze w Omsku początkowo odmówili zgody na wyjazd polityka że szpitala, ale zmienili decyzję po tym, gdy jego rodzina i przedstawiciele zażądali pozwolenia na lot do Niemiec.
W Berlinie samolot z Nawalnym ma lądować o godz. 9.24 czasu lokalnego (godz. 10.24 czasu ltewskiego).
Przypominamy, że w czwartek samolot, którym z Tomska leciał Nawalny, musiał pilnie lądować w Omsku, bo polityk źle się poczuł, stracił przytomność. Po lądowaniu został przewieziony do szpitala. Jego rzecznik powiedziała, że polityk mógł być otruty.
Na podst. JG, PAP, ELTA, inf. wł.