Policja poszukiwała Rehe od poniedziałku, gdy mężczyzna wyszedł ze swojego domu w Tallinnie i zaginął.
Rehe kierował filią „Danske Bank” w Estonii w latach 2007-2015. Ta filia została zamieszana w skandal z praniem brudnych pieniędzy – miała ona w latach 2007-2015 przetransferować około 200 mld euro z Rosji i byłych republik radzieckich. Afera wyszła na jaw w 2018 roku i nadal trwa śledztwo w tej sprawie.
Według estońskiej prokuratury, Rehe składał zeznania jako świadek, a nie podejrzany.
Na podst. ELTA