Według najnowszych danych, bilans ośmiu eksplozji w kościołach i hotelach na Sri Lance wzrósł już do 207 ofiar śmiertelnych. Kilkaset osób jest rannych.
Minister obrony Sri Lanki Ruwan Wijewardene oświadczył, że eksplozje były zamachami terrorystycznymi i żadna organizacja terrorystyczna nie będzie mogła działać w kraju.
Władze wprowadziły godzinę policyjną do 6 godz. w poniedziałek.
Ma to ułatwić prowadzenie działań dotyczących bezpieczeństwa.
Ponadto zarządziły tymczasową blokadę portali społecznościowych, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się fałszywych informacji na temat serii eksplozji.
Na podst. ELTA