Do pożaru wielorodzinnego domu doszło w Lambrecht na zachodzie Niemiec w nocy z czwartku na piątek.
Zginęło pięć osób. W sobotę rzecznik policji poinformował, że prawdopodobnie wszystkie pięć ofiar śmiertelnych pożaru to obywatele Polski. Ofiary to dwie kobiety i trzech mężczyzn.
W przyszłym tygodniu zostaną przeprowadzone badania DNA, aby upewnić się co do tożsamości ofiar.
Co było przyczyną pożaru, na razie nie wiadomo.
Jak podawała w piątek agencja dpa, na razie nic nie wskazuje na „działanie z zewnątrz”. Rzecznik straży pożarnej powiedział, powołując się na wstępne ustalenia, że w mieszkaniu, w którym wybuchł pożar, nie było czujników dymu.
Na podst. PAP