Suchy i gorący lipiec sprawił, że plony warzyw obniżyły się do takiego poziomu, że sytuacja plantatorów i przetwórców warzyw jest najtrudniejsza od 40 lat. Według PROFEL, skutkami suszy dotknięte są najbardziej takie kraje jak: Francja, Belgia, Holandia, Niemcy, Wielka Brytania, Węgry i Polska.
Susza najbardziej zniszczyła uprawy grochu i fasoli, gdzie spadek plonów szacowany jest na 20 do 50 proc. Duże straty (15-50 proc.) notowane są również w przypadku upraw cebuli, cukinii i szpinaku. Ponadto w wielu regionach zasiew drugiego zbioru wielu warzyw okazał się niemożliwy z powodu suszy.
Zdaniem eksperta rynków rolnych BGŻ BNP Paribas Karoliny Załuskiej, negatywny wpływ spadku plonów w największym stopniu odczuje sektor mrożonych i konserwowanych warzyw. Już teraz branża notuje straty z powodu mniejszych i nieregularnych dostaw.
Przewiduje się zmniejszenie produkcji wszystkich podstawowych gatunków warzyw gruntowych w stosunku do poprzedniego sezonu. Dotychczasowe warunki są natomiast stosunkowo korzystne dla warzyw ciepłolubnych, np. winorośli.
Zdaniem eksperta, wzrost kosztów oraz zmniejszenie podaży warzyw może prowadzić do podwyżek cen surowca, jak i produktów gotowych.
Na podst. RP, PAP