Minister ds. przedsiębiorczości i innowacji Szwecji Mikael Damberg powiedział dziennikarzom, że "rząd rozpatrzył wniosek i zauważa, że prawo krajowe i międzynarodowe nie daje rządowi możliwości odrzucenia tego wniosku, w naszej ocenie nie mogliśmy powiedzieć »nie«”.
Dodał też, że jednocześnie rząd jasno stwierdził, iż Szwecja jest krytyczna wobec projektu Nord Stream 2, gdyż istnieje ryzyko naruszenia celów unii energetycznej UE i nieprzestrzegania unijnej legislacji.
Gazociąg ma być gotowy pod koniec 2019 roku i wtedy też Rosja zamierza zaprzestać lub ograniczyć przesyłanie gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Budowie Nord Stream 2 sprzeciwiają się Polska, kraje bałtyckie i Ukraina.
Budowa gazociągu rozpoczęła się 15 maja w Niemczech. Nord Stream 2 ma biec równolegle do uruchomionego w 2011 r. gazociągu Nord Stream.
Niezbędne zezwolenia na budowę Nord Stream 2 wydały już Niemcy i Finlandia. W sprawie projektu muszą się jeszcze wypowiedzieć właściwe instytucje w Danii i Rosji.
Na podst. RP, PAP, naszdziennik.pl