Przed kilkoma godzinami do ataku, podczas którego Herman zastrzelił dwie policjantki i przypadkowego mężczyznę siedzącego w samochodzie, a czterech funkcjonariuszy ranił, w miasteczku Marche-en-Famenne znaleziono ciało 30-letniego Michaela Wilmeta, kolegi Hermana z celi.
Według RTBF, Wilmet zmarł od uderzenia tępym narzędziem w głowę, młotkiem, który został znaleziony w samochodzie Hermana w Liege.
Według niektórych doniesień, w poniedziałkowy wieczór Herman i Wilmet mogli dokonać napadu na sklep jubilerski, potem doszło pomiędzy nimi do kłótni i Herman zamordował Wilmeta. Policja bada tę wersję.
Podczas wtorkowego ataku Herman zginął w wyniku operacji antyterrorystycznej.
36-letni Herman urodził się w Belgii. Był wielokrotnym recydywistą, skazywanym za kradzieże, bójki i handel narkotykami; w więzieniu przebywał od 2003 roku.
W poniedziałek, na dzień przed atakiem, wyszedł z więzienia pod Liege na dwudniową przepustkę; wcześniej korzystał z przepustek wielokrotnie.
Na podst. ELTA, PAP