Siły tureckie poinformowały, że nowa ofensywa, którą nazwano „Gałązka oliwna” rozpoczęła się o godz.16.00 czasu litewskiego i jest skierowana przeciwko YPG i dżihadystów z Państwa Islamskiego. Armia wskazała, że operacja ma na celu ochronę granic Turcji, „zneutralizowanie” kurdyjskich bojowników w enklawie Afrin i uwolnienie tamtejszej ludności od „ucisku i opresji”. I że ofensywa będzie prowadzona z „poszanowaniem integralności terytorialnej Syrii” i zgodnie z prawem międzynarodowym.

Turcja ogłosiła, że podczas rzadkich oficjalnych kontaktów z Damaszkiem pisemnie poinformowała reżim prezydenta Syrii Bashara al-Assada o nowej ofensywie.

Damaszek z kolei zanegował, że Turcja informowała go o planowanej operacji wojennej przeciwko kontrolowanej przez kurdyjskich bojowników enklawie w Afrin na północy Syrii.

Turecka operacja zbrojna w regionie Afrin zostanie uznana za „akt agresji” i „pogwałcenie prawa międzynarodowego” – napisał w oświadczeniu wiceminister spraw zagranicznych Syrii Fajsal Mekdad. Dyplomata poinformował, że Damaszek „całkowicie odrzuca” obecność jakichkolwiek sił tureckich w Syrii.

Na podst. BNS, PAP