Waszczykowski podkreślił w wystąpieniu, że ustanowienie formatu weimarskiego było jednym z etapów odzyskiwania podmiotowości w polityce międzynarodowej przez Polskę. "Trzy kraje silnie podzielone i doświadczone przez historię najnowszą usiadły przy jednym stole, by podjąć dialog o sprawach europejskich" - zaznaczył.
"Dzisiaj ponownie jesteśmy podzieleni, nie tak głęboko wprawdzie jak 25 lat temu, ale przykład Brexitu pokazuje, że lekceważone pęknięcia mogą przerodzić się w prawdziwe przepaści" - powiedział Waszczykowski.
Nawiązał do lipcowego szczytu NATO w Warszawie. "Ustanowienie ciągłej rotacyjnej obecności wojsk sojuszniczych na terenie Polski i państw bałtyckich potwierdza, że NATO nie jest jedynie Sojuszem na dobrą pogodę" - mówił minister spraw zagranicznych.
Jak jednak podkreślił, potrzebna jest efektywna implementacja decyzji szczytu. "Zaangażowanie w realizację decyzji z Warszawy będzie testem solidarności, w szczególności dla europejskich sojuszników NATO, a także zrozumienia, że wiarygodność w obronie zasad wymaga wiarygodności w polityce obronnej" - zaznaczył Waszczykowski.
na podst. PAP