May nie umożliwi oponentom politycznym zamrożenia procesu wyjścia państwa z UE. Medium donosi, że premier omówiła tę kwestię z prawnikami, którzy stwierdzili, że premier Wielkiej Brytanii może pominąć głosowanie w parlamencie. Większość spośród 650 członków parlamentu nie chce, by Wielka Brytania wyszła z UE.
Oponenci Brexitu twierdzą, że wyniki referendum nie były wiążące, dlatego proces wyjścia państwa z UE należy poprzedzić głosowaniem w parlamencie.
W referendum z 23 czerwca 52% Brytyjczyków opowiedziało się za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Za pozostaniem w UE zagłosowało 48,1 proc. wyborców. May obiecała, że procedury wyjścia z UE nie zostaną rozpoczęte przez co najmniej dwa lata – dopóty kraj należycie się nie przygotuje do Brexitu.
Służba premiera doniesień nie komentuje.
Konsekwencje gospodarcze Brexitu na razie nie są znane. Mimo że wartość funta spadła o ponad 10%, to inne wskaźniki nie są na razie złe.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.