Wyniki negocjacji zostały dziś przedstawione w samorządzie stołecznym. Mer Wilna Remigijus Šimašius powiedział, że narodowy stadion, którego budowa trwa od 30 lat, ma otworzyć swe podwoje w 2022 roku.
Będzie to wielofunkcyjny kompleks. Obok nowoczesnego stadionu piłki nożnej, który ma zmieścić 15 tys. widzów, zostaną też zbudowane 3 place treningowe, 6 boisk do koszykówki, także boiska do siatkówki, gimnastyki, boksu. Pojawi się też boisko lekkoatletyczne, spełniające wymogi IAAF.
Na terytorium o powierzchni 22 ha stanie też centrum kultury, biblioteka, przedszkole i muzeum sportu.
Projekt budowy mają jeszcze zatwierdzić stołeczni politycy oraz odpowiedzialne resorty. Dyrektor administracji Povilas Poderskis powiedział, że jeśli projekt zostanie pomyślnie zatwierdzony, to już w końcu tego roku ma być podpisana końcowa umowa koncesji, a prace burzenia konstrukcji starego stadionu mają ruszyć na początku przyszłego roku.
Ogólna wartość projektu wynosi 80 ml euro. Koszt budowy stadionu oszacowany na około 33 mln euro.
Budowę stadionu w wileńskiej dzielnicy Szeszkinia rozpoczęto w 1987 roku, zaś w 1993 roku fundamenty oraz konstrukcje niosące poddano konserwacji. W 2008 roku po inwestycji kolejnych 33,6 mln euro dalsze prace zostały wstrzymane z braku środków finansowych. W kolejnych latach znów próbowano reaktywować projekt budowy obiektu. W 2016 roku ruszył przetarg dla inwestorów prywatnych, ubiegających się o udzielenie koncesji na budowę stadionu w Wilnie.
Na podst. vilnius.lt, inf. wł.