Taka możliwość pojawiła się dzięki odnowieniu hipodromu w Rosieniach (Raseniai). Obecnie to jedyny hipodrom w krajach bałtyckich, gdzie mogą się rozgrywać międzynarodowe wyścigi konne.
„Dotąd hodowane przez Litwinów konie ścigały się między sobą, a po międzynarodowe doświadczenie musiały się udawać do Polski – powiedziała Evelina Kolbasnik, organizator wyścigów konnych na Litwie. Jak zaznaczyła, przyciągnięcie do naszego kraju polskich koni, które mają wysoki poziom, jest historycznym krokiem. To podniesie poziom wyścigów konnych na Litwie.
Polscy hodowcy przywiozą na litewskie wyścigi ponad 10 wierzchowców.
„Moim celem jest pokazanie publiczności, jak piękny i radosny jest ten sport" – powiedział goszczący na Litwie znany polski trener koni Adam Wyrzyk. – Mam nadzieję, że prezentacja naszych koni wzbudzi wśród Litwinów większe zainteresowanie wyścigami konnymi".
Do Rosień przybędzie też inny polski trener, były dżokej Emil Zachariew.
„Zainteresowanie Polaków wyścigami konnymi na Litwie jest docenieniem naszego potencjału. Ta współpraca podnosi nas na wyższy poziom, a Polakom jest nowym rynkiem sprzedaży i trenowania koni, popytu na dżokejów" – powiedziała Evelina Kolbasnik, organizator wyścigów konnych na Litwie.
Pierwsze wyścigi konne w tym sezonie odbędą się 1 maja na hipodromie w Rosieniach. Ogółem na tym hipodromie w tym roku odbędzie się 9 imprez.
Na podst. ELTA