We wtorek w Białymstoku rozpoczęła się konferencja naukowa – IV Dni Godności Życia. Dlaczego zdecydowała się Pani wziąć w niej udział?
– Coraz częściej jesteśmy świadkami tego, że wartości podstawowe, konstytucyjne, są afirmowane jedynie werbalnie. W rzeczywistości jednak istnieje pilna potrzeba wzięcia ich w realną obronę. Dlatego Instytut Ordo Iuris od samego początku przykładał wagę do afirmowania przyrodzonej godności człowieka oraz działania na rzecz ochrony wynikających z niej praw człowieka i obywatela, m.in. w zakresie prawnej ochrony niewinnego życia ludzkiego na wszystkich etapach jego rozwoju. W tym celu prowadzimy nie tylko działalność analityczną czy inicjujemy postępowania sądowe, ale także aktywnie włączamy się w konferencje, prezentując na tych wydarzeniach prawną argumentację w zakresie objętym tematem prelekcji.
Prawo w Polsce chroni życie?
– Jakkolwiek obowiązujące rozwiązania normatywne zawierają prawne gwarancje ochrony życia, to należy podnieść, że zakres tej ochrony wydaje się zróżnicowany w zależności od fazy życia człowieka. W szczególności chodzi tu o dziecko na najwcześniejszym etapie rozwoju, które przykładowo w ustawie o leczeniu niepłodności traktowane jest w sposób przedmiotowy, jak rzecz, która podlega testowaniu, dystrybucji czy ocenie jakości. Ustawa pomija bezsporny fakt naukowy, że zarodek ludzki stanowi wczesną formę rozwoju odrębnego organizmu ludzkiego o określonej, odrębnej tożsamości genetycznej. Co więcej, przepisy tego aktu normatywnego umożliwiają implicite eugeniczną selekcję ludzkich zarodków. Dzieje się tak pomimo tego, że w ocenie Trybunału Konstytucyjnego wartość konstytucyjnie chronionego dobra prawnego, jakim jest życie ludzkie, w tym życie w prenatalnej fazie rozwoju, nie może być różnicowana.
W Pani ocenie, poprzez organizowanie konferencji takich jak ta w Białymstoku oraz uczestniczenie w nich można zmieniać rzeczywistość?
– Wydaje się, że konferencje naukowe stanowią doskonałą platformę wymiany myśli, doświadczeń. Są okazją do podzielenia się ze słuchaczami zdobytą wiedzą teoretyczną i praktyczną. Istotnym elementem tego typu spotkań jest czas dyskusji, pytań z sali. Wtedy istnieje możliwość interakcji i wyjaśnienia szeregu kwestii czy poszerzenia omawianego zagadnienia. Tego typu spotkania są jednym ze sposobów propagowania w życiu publicznym efektów badań nad kulturą prawną i informowania o godności człowieka i wynikającej z niej praw i wolności.
Polacy dużo wiedzą o prawnej ochronie życia?
– Społeczeństwo obywatelskie niejednokrotnie dało wyraz świadomości stanu prawnego, w szczególności składając podpisy pod projektami obywatelskimi albo wnosząc do parlamentarzystów w drodze petycji o ujęcie się za podstawowymi wartościami konstytucyjnymi.
Ciężko jest mówić o ochronie życia w aspekcie prawnym w interesujący sposób?
– Z całą pewnością język prawniczy jest językiem specjalistycznym. Instytut Ordo Iuris, prezentując analizy, efekty pracy opiniodawczej, dokłada wszelkich starań, aby propagowanie tych materiałów w przestrzeni publicznej było jak najbardziej czytelne i zrozumiałe dla odbiorców.
Dziękuję za rozmowę.
Rafał Stefaniuk
"Nasz Dziennik"