Stowarzyszenie Naukowców Polaków Litwy (SNPL) zorganizowało wczoraj spotkanie, podczas którego podsumowano miniony rok, nakreślono plany na przyszłość i zaprezentowano mediom najnowszy tom Rocznika SNPL.
„Zebraliśmy się, żeby porozmawiać o naszych sprawach, ale nie tylko o sprawach naukowych, kulturze, ale również o naszym życiu codziennym, gdyż SNPL to organizacja, która zajmuje się też sprawami, które dotyczą każdego mieszkańca Wileńszczyzny" – powiedział prezes Stowarzyszenia Naukowców Polaków Litwy, prof. dr Henryk Malewski.
Jak zaznaczył, miniony rok był udany dla Stowarzyszenia, które zorganizowało dużą konferencję pt. „Rodzinna Europa. Europejska myśl polityczna a wyzwania XXI wieku", wydało 13/14 tom Rocznika oraz wprowadziło istotne zmiany do statutu organizacji.
„Postanowiliśmy, że musimy dążyć do włączania do pracy naukowej młodzież. Jednym z takich kierunków jest zmiana statutu, który pozwala wciągnąć do naszego Stowarzyszenia osoby, które nie są jeszcze naukowcami, ale są magistrami i pracują na uczelniach, zajmując się pracą naukową i będą mogły uczestniczyć w naszej działalności" – powiedział prezes. Jak podkreślił, promowanie nauki wśród młodzieży to istotna sprawa, gdyż poziom wykształcenia polskiej społeczności na Litwie jest niższy w porównaniu z przedstawicielami innych narodowości i „mamy o 7-8 mniej doktorów na 100 tys. mieszkańców niż średnio na Litwie".
„Mniejszość narodowa, żeby zaistnieć w każdym państwie, musi mieć swoje elity. A te elity to nie tylko przedsiębiorcy i specjaliści, ale i naukowcy. Dlatego naszym celem jest promowanie nauki, szukanie młodych zdolnych naukowców i pomaganie im w wyborze ścieżki naukowej" – powiedział Malewski.
SNPL liczy obecnie 60 członków, z których większość - to osoby powyżej 50. roku życia. Naukowców w wieku do lat 35 jest tylko kilkunastu. By przyciągnąć więcej młodych osób i zaangażować ich do działalności naukowej, Stowarzyszenie postanowiło zorganizować konkursy na najlepsze prace licencjackie i magisterskie oraz najlepszą pracę naukową młodego naukowca. „Te prace muszą dotyczyć problematyki Wileńszczyzny - czy to gospodarki, inżynierii, czy to historii i in." – zaznaczył Malewski.
Dodał, że Stowarzyszenie zawsze służy pomocą dla młodych naukowców. Może pomóc metodycznie, poradzić, znaleźć dojście do jakichś źródeł, znaleźć kontakty. „Pod tym względem to jest pewien potencjał, który nie jest do końca wykorzystany. Często każdy zamyka się w swoje grupie: na katedrze, w instytucie. To jest problem, a wejście do takiego Stowarzyszenia daje szersze możliwości" – powiedział prezes SNPL.
Mówiąc o planach na ten rok, Stowarzyszenie wspólnie z naukowcami z Uniwersytetu Wrocławskiego zamierza rozpocząć ambitny projekt badawczy nad mniejszością polską na Wileńszczyźnie oraz niemiecką na Opolszczyźnie. „Chcemy przeprowadzić porównanie badawcze, gdyż na Opolszczyźnie jest podobna liczba osób deklarujących przynależność do narodu niemieckiego i na Wileńszczyźnie mamy podobną liczbę mieszkańców, którzy deklarują, że są Polakami" – mówił naukowiec.
Podczas spotkania zaprezentowano 13/14 tom Rocznika, który Stowarzyszenie wydaje od 2002 roku. „Główną część Rocznika stanowią artykuły, które były opracowane na podstawie referatów, wygłoszonych na zorganizowanej przez SNPL i Polskie Towarzystwo Myśli Politycznej konferencji pt. „Rodzinna Europa. Europejska myśl polityczna a wyzwania XXI wieku". Odbyła sie ona w kwietniu 2014 roku w Wilnie" – najnowszy Rocznik przedstawiła dr Barbara Dwilewicz z Centrum Języka Polskiego, Kultury i Dydaktyki na Litewskim Uniwersytecie Edukologicznym. Zwróciła uwagę na teksty, które szczególnie zainteresowałyby Czytelnika z Wileńszczyzny. Jednym z nich jest artykuł Tomasza Snarskiego, poświęcony europejskim standardom oraz litewskim regulacjom prawnym, dotyczącym używania języka państwowego i języków mniejszości narodowych na Litwie.
Irena Mikłaszewicz w swoim tekście rozważa, w jaki sposób Polska i Polacy są postrzegani przez Litwinów, zwłaszcza przez to najmłodsze pokolenie.
Elżbieta Kuzborska napisała o tym, jak prawo międzynarodowe nie precyzuje jednoznaczenie obowiązków państw wobec mniejszości narodowych. Że wiele zależy od tego państwa, gdzie znajduje się mniejszość narodowa.
Przedłużeniem tego tematu jest artykuł Krystyny Moroz-Łapin i Mirosława Szejbaka o wynikach reformy oświatowej, która była przeprowadzona na Litwie i czy Polacy na tym ucierpieli.
W Roczniku znalazły się też artykuły dotyczące literatury. Np. Irena Fedorowicz badała nieznane listy Władysława Syrokomli, które zostały opublikowane po raz pierwszy. Barbara Dwilewicz, która bada tłumaczenia poezji Miłosza na język litewski, zwróciła uwagę na pewne nieścisłości, które wkradły się do tłumaczeń, sprawiając, że intencja autora została zniekształcona.
„Nauka nie jest tą dziedziną, która przynosi zyski. Kto się zajmuje działalnością naukową, przynajmniej w naszej części Europy, należy do niższej części klasy średniej. Lepiej mają się biznesmemi, nawet ci, którzy mają nieduże przedsiębiorstwa. Z nauki kokosów nie ma, ale człowiek musi mieć jakiś cel, dążyć do czegoś, nie tylko brać, ale coś dawać. Większość tych ludzi, którzy są w naszym Stowarzyszeniu, to są zapaleńcy" – powiedział prezez SNPL Henryk Malewski.
Spotkanie uświetniły kolędy w wykonaniu zespołu „Melodia" z Nowej Wilejki, którym kieruje Janina Stupienko.
Iwona Klimaszewska
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/49596-stowarzyszenie-naukowcow-polakow-litwy-stawia-na-mlodziez#sigProGalleria5380973848