Szef litewskiego Rządu Konsulat Generalny Litwy w Chicago nazwał kolebką litewskości: „To miejsce zawsze było kolebką litewskości i, mimo burz i zawirowań historii, konsulat działa do tej pory. Jesteśmy wdzięczni za dbałość o ścisłą współpracę litewsko-amerykańską w dziedzinach polityki, kultury i gospodarki" – powiedział Algirdas Butkevičius, który kończy swoją tygodniową wizytę w USA.
Podczas spotkania z amerykańskimi Litwinami premier podkreślił ich rolę w historii Litwy. „Chciałbym podkreślić, że wkład diaspory był dla Litwy zawsze bardzo ważny, zwłaszcza w trudnych dla naszego państwa chwilach. Litwinów w Ameryce zawsze wyróżniały silne i prężne organizacje. (...) Siłę naszego państwa litewskiego stanowi jedność naszego narodu" – podczas obchodów jubileuszu konsulatu w Chicago mówił premier Litwy.
„Rozumiem, jak trudno jest pielęgnować kulturę narodową będąc daleko od kraju, jednakże ciągle wspieramy i jesteśmy gotowi, by w dalszym ciągu wspierać zakładanie litewskich szkół i ośrodków kultury za granicą" – oświadczył premier Litwy Algirdas Butkevičius.
Podczas spotkania szef Rządu zadeklarował, że Litwa oczekuje na powroty do kraju tych mieszkańców, którzy obecnie przebywają za granicą. „Bardzo bym chciał, by każda osoba, która wyjechała z Litwy, chciała wrócić. Cenimy każdego, kto wraca do domu i zgromadzone doświadczenie wykorzystuje na rzecz swojego kraju" – zaznaczył premier.
Na podst. mat. pras. Rządu RL
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.