Litewskie Muzeum Narodowe twierdzi, że nowe osuwisko nie stanowi zagrożenia dla góry.
Pogarszający się stan góry obserwuje się od zeszłego tygodnia, dlatego zarządzające górą Litewskie Muzeum Narodowe zaczęło z wyprzedzeniem przygotowywać się do ewentualnych osuwisk. Przedstawiciele muzeum potwierdzili, że jest to pierwsze od 2017 roku osunięcie ziemi na zboczu Góry Giedymina.
Likwidacja szkód już się rozpoczęła, a osuwisko „nie zagraża stabilności całej góry” – poinformowano.
Placówka nadzorująca górę twierdzi, że sytuacja jest stale monitorowana i jeśli pojawią się nowe pęknięcia, natychmiast zostaną wprowadzone środki prewencyjne.
Według muzeum, pozostałe zbocza góry są obecnie stabilne, ale największym problemem jest obserwowany na górze dobowy poziom wody, która potem zaczyna spływać po zboczach i wsiąkać w niestabilną glebę.
Stan Góry Giedymina – symbolu kraju, budzi niepokój po kilku osuwiskach, do których doszło w 2016 roku. Pod koniec 2017 r. w związku z tym ogłoszono sytuację nadzwyczajną na poziomie państwowym.
Ze względu na krytyczny stan i prace konserwatorskie wzgórze przez jakiś czas było zamknięte dla zwiedzających. Obecnie można na nie wejść od strony Wilenki lub wjechać kolejką linową.
Na podst. BNS