„To był Wielki Człowiek. Każdy o tym wie, ale mimo wszystko naszym obowiązkiem jest pielęgnować tę pamięć i przekazać ją dla następnych pokoleń” – mówi Maria Rekść, mer Samorządu Rejonu Wileńskiego, która dzisiaj wraz z wicemerami Teresą Dziemieszko i Robertem Komarowskim złożyła na grobie śp. Gabriela Jana Mincewicza wiązankę kwiatów, zapaliła znicze i odmówiła modlitwę.
Dr Gabriel Jan Mincewicz (1938-2016) – to zasłużony działacz na rzecz polskiej kultury na Litwie. Założyciel i kierownik Reprezentacyjnego Polskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Wileńszczyzna”, inicjator Festiwalu Kultury Polskiej na Litwie „Kwiaty Polskie” i Festiwalu Pieśni i Poezji Religijnej „Ciebie, Boże, wysławiamy”.
Był też poetą i kompozytorem. Gromadził folklor ojczystych stron. Wydał kilka zbiorów piosenek (m.in. „Pieśni Wileńszczyzny”) i podręczników do muzyki. Jest autorem ponad 30 pieśni, w tym takich pięknych i popularnych piosenek o Ziemi Wileńskiej jak „Wileńszczyzna drogi kraj”, „Ojcowizna”, „Polonez wileński”.
Aktywnie udzielał się politycznie i społecznie, szczególnie na niwie oświaty. Był posłem na Sejm RL trzech kadencji. Przez wiele lat zajmował stanowisko wicemera rejonu wileńskiego.
Pochowany jest na Cmentarzu Antokolskim w Wilnie.
Imię śp. Gabriela Jana Mincewicza nosi jedna z ulic w gminie Rukojnie w rejonie wileńskim.
Komentarze
Gdzie nad Wilią drżą kaczeńce,
Zapatrzone w modrą gładź,
Świętojańskie płyną wieńce,
By dziewczętom szczęście dać.
Ref.
Ukochana moja ziemio,
Wileńszczyzny drogi kraj,
Na nic ciebie nie zamienię,
Z tobą żyć i umrzeć daj,
Z tobą żyć i umrzeć daj.
Choć Gedymin tu polował
I drewniany zamek wzniósł,
Nie on Wilno wybudował
Bowiem to Polaków trud.
Tu Mickiewicz wiersze pisał
I Słowacki żywot miał,
A Moniuszko Wilno kochał,
Swoje arie słynne grał.
Ziutek również stąd pochodził,
Co Marszałkiem Polski był,
On nam miasto to wyzwolił,
Bolszewickie hordy bił.
Chłopcy nasi z Wileńszczyzny
Okupantom nieśli śmierć,
Życie swoje dla Ojczyzny
Dali, by tu wolność mieć.
W Ostrej Bramie dnia każdego
Woła wiernych dzwonów spiż,
A Trzy Krzyże Wiwulskiego
Jak drogowskaz wiodą wzwyż.
Rozrzucone Ojców kości
Pośród jarów, pośród pól,
Co bronili tu polskości,
Dając dla nas piękny wzór.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.