W ramach integracji społecznej „Grinda” w sezonie wiosenno-jesiennym od kilku już lat wykonuje prace sezonowe wespół z osobami odbywającymi karę w kolonii o charakterze otwartym. W ten sposób spółka chce wesprzeć kształtowanie nawyków pracy u osób odbywających karę, umacniać ich motywację i kompetencje zawodowe, poprawiać możliwości skutecznej integracji ze społeczeństwem i rynkiem pracy.
Mający zezwolenie na pracę skazani pracują w spółce „Grinda” od 2017 roku. W ciągu kilku lat współpracy z placówkami penitencjarnymi na Litwie w przedsiębiorstwie tym pracowało 35 osób. Przeważająca część osób skazanych pracowała w przedsiębiorstwie jako niewykwalifikowani pracownicy i zdobyła doświadczenie z zakresu remontu i doglądu ulic.
– Osobom skazanym staramy się przekazać możliwie najwięcej potrzebnych informacji i nawyków zawodowych, by po odbyciu kary mogli łatwiej się utrwalić na rynku pracy. Naszym celem nie są oszczędności kosztem wynagrodzeń pracujących tu osób skazanych. Odwrotnie, płacimy tyle, ile płacimy innym swoim pracownikom, a za dobrą pracę – motywujemy. Skazani otrzymujący sprawiedliwe wynagrodzenie są bardziej zmotywowani do pracy, szybciej spłacają straty wyrządzone społeczeństwu, mają możliwość przyczynienia się do utrzymania swoich rodzin – mówi dyrektor ZSA „Grinda” Kęstutis Vaicekiūtis.
Mimo iż często osoby skazane obawiają się nie o wynagrodzenie, lecz o to, że z powodu panujących stereotypów będą obserwowane niczym przez szkło powiększające i trudniej zaadaptują się w zespole, ale rzeczywistość jest zupełnie inna – pracujący razem z nimi najmniej interesują się przeszłością nowych kolegów, a cenią ich za solidność w pracy.
„Tygodnik Wileńszczyzny”