– Kiedy rozpoczęliśmy naukę, to nasza grupa liczyła ponad trzydzieści osób. Szkołę ukończyło tylko trzynaście. Skład absolwentów według rejonów był następujący: dwóch z rejonu wileńskiego, czterech z rejonu trockiego, siedmiu z rejonu solecznickiego – wspomina Teresa Siemionowa z domu Jankowska, której rodzeństwo (pięciu Jankowskich – dwóch braci i trzy siostry) także pomyślnie ukończyło to technikum.
Teresa Siemionowa uczyła się w grupie agronomów, których wychowawcą był Edward Wojciechowski. Niektórych z uczniów los tak rzucił po świecie, że koledzy nigdy się nie spotkali w ciągu tylu lat. Na jubileuszowe spotkanie z ich grupy przybyły tylko trzy osoby. Obecni byli także: Henryk Boguszewicz i Genowefa Bortiak.
Niektórzy z kolegów organizowali spotkania grupy co kilka lat, ale tak licznie zebrać się udało tylko w tym roku. Absolwenci z Jaszun (ich tam jest większość) 15 lipca zaprosili do siebie cały rocznik. Zabrakło dwóch przyjaciół, którzy już odeszli do wieczności.
Jak podkreśla Teresa Siemionowa, spotkanie zostawiło ogromną satysfakcję: było ciepłe, towarzyskie i pozwoliło wszystkim uczestnikom zapomnieć o swoim wieku.
– Jesteśmy pełni wrażeń: jeszcze długo będziemy wspominać chwile spędzone w gronie byłych kolegów z klasy. Chcę z Czytelnikami „Tygodnika Wileńszczyzny” podzielić się wierszem o naszym spotkaniu, który po powrocie do domu ułożyła koleżanka Genowefa Bortiak. Bardzo pięknie ujęła w strofach wrażenia, marzenia oraz życiowe obrazki – dzieli się swoimi wspomnieniami Teresa Siemionowa.
„Rota”
***
Wspaniały dzień
Dziś jest taki dzień,
Gdy smutki idą w cień.
Szczególny dzień jest dla nas,
Pięćdziesięciolecia nastał czas.
Z zaproszenia Jana wielu
skorzystało,
I do Jaszun w gościnę pojechało.
Powitanie, śmiech, radość
i zdziwienie.
Od gościny Jana, było
zachwycenie. (...)
Bogu dzięki za nasze życie
składamy,
Za chleb i wodę, Ciebie Boże
uwielbiamy!
Matko Miłosierdzia miej nad nami
straż,
Nami się opiekuj Aniele Stróżu nasz.
Genowefa Bortiak,
16 lipca 2020 r.