Według danych Eurostatu, w 2018 roku pod względem minimalnego wynagrodzenia Litwa wyprzedzała jedynie Bułgarię, podczas gdy w tym roku już 9 państw – oprócz Bułgarii także Łotwę, Rumunię, Węgry, Chorwację, Czechy, Słowację, Polskę i Estonię.
Wedłu starych obliczeń, litewska płaca minimalna wzrosła z 400 do 430 euro. Według nowej formuły, po połączeniu podatków pracodawcy i pracownika, minimalne wynagrodzenie sięga 555 euro przed opodatkowaniem.
W tym roku minimalna zapłata na Łotwie sięga 430 euro, a w Estonii – 540 euro.
Według wynagrodzenia „do ręki” Litwini wyprzedzają Łotyszy, ale zostają w tyle za Estończykami. „Do ręki” najmniej zarabiający mieszkańcy Litwy dostają 396 euro, Łotwy – 352 euro, a Estonii – 516 euro.
Zdaniem specjalistów, instytucje UE porównując kraje według wynagrodzeń brutto postępują nielogicznie, gdyż należałoby brać pod uwagę tylko to co pracownik faktycznie dostanie „do ręki”.
Na podst. BNS