Najpierw odbyły się zajęcia dla uczniów pod tytułem „Bohaterowie niezwyciężeni-żołnierze „Wilka” i „Łupaszki” w obronie niepodległości. Pierwsza i druga konspiracja niepodległościowa w obliczu sowietyzacji Polski północno-wschodniej”. Prowadzili je historyk, członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej prof. dr hab. Tadeusz Wolsza, dyrektor oddziału IPN w Białymstoku dr hab. Piotr Kardela, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Białymstoku dr Waldemar Brenda i dr hab. Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy Danuta Jastrzębska-Golonka.
Uczestnikami zajęć byli uczniowie polskich gimnazjów w Wilnie. Najpierw Tadeusz Wolsza opowiedział, wykorzystując środki audiowizualne, o I i II konspiracjach polskiego podziemia niepodległościowego podczas II wojny światowej i tuż po niej. Uczniowie dowiedzieli się o najbardziej rozpoznawalnych żołnierzach I konspiracji: Macieju Kalenkiewiczu „Kotwiczu”, Aleksandrze Krzyżanowskim „Wilku”, Janie Borysewiczu „Krysi”, Antonim Olechnowiczu „Lawiczu”, Witoldzie Pileckim i żołnierzach wyklętych II konspiracji: Danucie Siedzikównej „Ince”, Łukaszu Cieplińskim „Pługu”, Kazimierzu Kamieńskim „Huzarze”, Hieronimie Dekutowskim „Zaporze”.
Zaznaczył, że podczas okupacji niemieckiej w szeregach Armii Krajowej walczyło 350 tys. osób, ponadto kilkadziesiąt tysięcy – w szeregach Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ) i Batalionach Chłopskich (BCh). Co do liczby żołnierzy wyklętych, walczących przeciwko narzuconej władzy komunistycznej, wśród historyków toczą się spory. Szacunki wynoszą od 30 tys. do 180 tys. Jeśli chodzi o Wileńszczyznę i Nowogródczyznę liczba żołnierzy wyklętych szacowana jest na 2-3 tys. osób. Walki toczone przez żołnierzy wileńskiej AK po operacji „Ostra Brama” już z nowym okupantem sowieckim toczyły się w Puszczy Rudnickiej a później przyniosły się na drugą stronę „żelaznej kurtyny”.
Prof. Wolsza zaznaczył, że wszelkim formom represji za działalność niepodległościową zostało poddanych 85-95 tys. żołnierzy niezłomnych. Jak dalej mówił, było 100 miejsc odosobnienia przez NKWD. Tereny te ogrodzono drutem kolczastym, a żołnierze skazani byli na sen na gołej ziemi. Pierwszy taki obóz odosobnienia był w Miednikach, gdzie przetrzymywano po rozbrojeniu przez wojska sowieckie 6-7 tys. żołnierzy AK, których później wywieziono w głąb Związku Sowieckiego.
Opowiedział też o działalności Instytutu Pamięci Narodowej, który poszukuje bezimienne groby żołnierzy wyklętych. Byli oni grzebani w grobach gdzieś pod murem. W ten sposób władze komunistyczne PRL chciały na zawsze zatrzeć pamięć o tych żołnierzach. Dopiero działalność IPN przyczyniła się do przewrócenia ich pamięci. Obecnie trwa dyskurs na temat formy upamiętnienia żołnierzy wyklętych. Obecnie IPN przywraca pamięć o nich poprzez konferencje, publikacje książkowe.
Po wykładzie uczniowie musieli odpowiedzieć na różne pytania dotyczące wykładu m in. o imionach, nazwiskach i pseudonimach żołnierzy wyklętych I i II konspiracji. Za prawidłowe odpowiedzi otrzymywali nagrody w postaci gier edukacyjnych IPN.
Dr Waldemar Brenda podsumował zajęcia z zadowoleniem spoglądając na wypełniony po brzegi pokój uczniami polskich gimnazjów, którzy z uwagą słuchali wykładu. „Szacun dla was” – powiedział dr Brenda.
Dalszym ciągiem spotkania „Przystanek Historia” był wykład prof. dr. hab. Tadeusza Wolszy pod tytułem „Polskie podziemie niepodległościowe w latach w II wojnie światowej i po 1945”.
Jest on historykiem i politologiem, redaktorem naczelnym „Dziejów Najnowszych” – wydawnictwa Instytutu Historycznego Polskiej Akademii Nauk. Ma w swym dorobku 200 publikacji naukowych i popularnonaukowych, w tym 11 pozycji książkowych.
Tadeusz Wolsza skupił uwagę słuchaczy na przedstawieniu sytuacji międzynarodowej podczas II wojny światowej. Jak mówił, już w październiku 1943 roku podczas konferencji w Moskwie, w której uczestniczyli sojusznicy sowietów amerykanie i Anglicy, sprawa polski zaczęła przybierać niekorzystny obrót. Wysłannicy prezydenta USA F.D. Roosevelta zaproponowali sowietom podział stref wpływów Europie, czyli podział łupów kosztem narodów Europy Środkowo-Wschodniej, całkiem nie zdając sobie z tego sprawy, czym to się może skończyć. Podjęto decyzję o zadeklarowaniu strefy wpływów przez Związek Sowiecki ich sojuszników.
Wykładowca niemało uwagi poświęcił premierowi prawowitemu rządów na uchodźstwie Stanisławie Mikołajczykowi, jego powrocie do Polski, jego działaniach na rzecz rozładowania lasów czyli wyjścia żołnierzy II konspiracji z lasów i ujawnienia się. Dla żołnierzy niezłomnych decyzja o ujawnieniu się była tragiczna: zostali poddani różnym formom represji, włącznie do kary śmierci. Do 1952 r. było uwięzionych 117 tys. żołnierzy podziemia niepodległościowego.
Po wykładzie odbyła się dyskusja.
Jan Lewicki
Fot. autor
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.