Jak powiedziała szefowa instytucji dla agencji BNS Renata Mikalajūnaitė, Historyczny Pałac Prezydencki w Kownie i Dom Sygnatariuszy w Wilnie to dwa miejsca, do których ten dokument najbardziej pasuje pod względem historycznym.
Zapewniła ona, że Kowno będzie się ubiegało o przekazanie tego cennego eksponatu i dążyło do dyskusji publicznej na temat jego dalszego losu. Są dowody, że jeden z egzemplarzy Aktu Niepodległości był przechowywany w kancelarii Prezydenta w Kownie w latach 1925 -1940.
Akt Niepodległości Litwy z 1918 roku w ubiegłym tygodniu odnalazł w niemieckim archiwum w Berlinie profesor Uniwersytetu Witolda Wielkiego w Kownie Liudas Mažylis.
Szefowie MSZ Litwy i Niemiec uzgodnili, że początkowo odnaleziony w archiwum Ministerstwa Spraw Zagranicznych Niemiec dokument będzie wystawiony na Litwie, zaś w przyszłości zostaną też rozważone możliwości przekazania Aktu Niepodległości stronie litewskiej na własność.
Zdaniem historyków Akt Niepodległości podpisany przez dwudziestu sygnatariuszy przed 99 laty mógł przekazać niemieckim dyplomatom jeden z sygnatariuszy dokumentu - Jurgis Šaulys. Uczeni podejrzewają, że 16 lutego 1918 roku doszło do podpisania kilku egzemplarzy Aktu Niepodległości, lecz jak dotąd żadnego z nich nie odnaleziono.
BNS, lrt.lt
Komentarze
Czy Kowno chce wszystko zagarnąć??? A może niech sobie zrobią tam swoje nowolitwińskie państewko?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.