Jak powiedział premier Algirdas Butkevičius, decyzja o zwolnieniu Miliusa zapadła nie tylko w związku z negatywną opinią na temat sprawozdania, ale też po otrzymaniu dodatkowych materiałów ze Służby Badań Specjalnych. „Materiał ten został przedstawiony wszystkim ministrom. Każdy minister podpisał się, że ta informacja nie zostanie przedstawiona dla społeczeństwa” – powiedział premier.
Do przygotowania sprawozdania z działalności Państwowej Służby Weterynarii i Żywności za lata 2015-2016 zobowiązał Miliusa rząd. Szef Państwowej Służby Weterynarii i Żywności jest podejrzany o korupcję, nadużywanie stanowiska i fałszowanie dokumentów.
Służby posiadają informacje, z których wynika, że kierownictwo jednej ze spółek produkujących artykuły żywnościowe, mając na celu uchylenie się od kar w związku z nieprawidłowościami w działalności podmiotu, wręczyło łapówki.
W tej sprawie jako świadek specjalny został też przesłuchany poseł Petras Gražulis.
Na podst. ELTA
Komentarze
Bo oczywiście ze społeczeństwem nie ma co się liczyć. Informację lepiej zamieść pod dywan. W końcu jakieś przedsiębiorstwo zapłaciło za usługę, a teraz, nie daj Boże, naród się dowie która spółka ich truła...
To jest chore państwo
A jak nie to 9 października my ich 'zdymisjonujemy' nie głosując na nich.
Pora na uczciwe rządy, które może zagwarantować tylko AWPL
Kulturkampf na obywatelach mniejszości narodowej
Złote sztućce
A teraz to....
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.