Ks. Jan Twardowski: miłość to zupełna bezinteresowność

2014-10-26, 07:43
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Ks. Jan Twardowski: miłość to zupełna bezinteresowność fot. klikol.diecezja.wloclawek.pl

Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie jest podobne do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. (Mt 22, 37-39)

Nie wiadomo, dlaczego w starych katechizmach po przykazaniach Mojżeszowych podano dwa przykazania miłości: „Będziesz miłował Pana Boga[...], a bliźniego swego jak siebie samego". Nie są to wcale przykazania Jezusowe. Należą one jeszcze do Starego Testamentu.

Pan Jezus, który z miłości w Wielki Piątek umiera dla ludzi, nie kocha ich jak siebie samego, kocha bardziej niż siebie samego. Kocha miłością heroiczną. Przekreśla samego siebie, czym uczy zupełnego oddania się dla drugich. Miłość prawdziwa to zupełna bezinteresowność: kochać i niczego dla siebie nie pragnąć. Jest to miłość trudna i bolesna. Szukając miłości prawdziwej – szukamy bólu i cierpienia, nie wiedząc, że szukamy samego Pana Boga. Dopiero w Nim znajdziemy zaspokojenie naszej miłości.

Trudno nazwać przykazaniem to, co powiedział Pan Jezus, bo trudno jest komuś nakazać heroizm.

To, co przywołał Jezus, jest wielką smugą światła, rzuconą w przyszłość, pokazującą kierunek, w jakim mamy starać się iść. By uczyć się miłości bezinteresownej, tej, która najbardziej boli i jednocześnie najbardziej człowieka oczyszcza i zbliża do Boga.

Ks. Jan Twardowski

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 23 listopada 2024 

    św. Klemensa I, papieża i męczennika, św. Kolumbana, opata, wspomnienie

    Łk 20, 27-40

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Do Jezusa przyszli niektórzy z saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zapytali Go: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam napisał: «Jeśli ktoś żonaty umrze bezdzietnie, to jego brat niech poślubi wdowę i da potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy ożenił się i umarł bezdzietnie. Potem drugi i trzeci ożenił się z wdową. I podobnie następni, aż do siódmego. Lecz nie pozostawili po sobie potomstwa i pomarli. Po nich umarła i ta kobieta. Gdy nastąpi zmartwychwstanie, którego z nich będzie żoną? Siedmiu bowiem miało ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy zostają uznani za godnych osiągnięcia wieczności i powstania z martwych, ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą. Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom i jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi. O tym zaś, że umarli zmartwychwstają, zaznaczył także Mojżesz w opowiadaniu o krzewie. Nazywa tam Pana Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Przecież Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych. Wszyscy bowiem dla Niego żyją”. W odpowiedzi na to niektórzy z nauczycieli Pisma przyznali: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”. I już nie mieli odwagi o nic Go pytać.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24