Nabierzcie ducha. Adwent to czas zadbania o swoje życie i zdrowie duchowe, dlatego są potrzebne rekolekcje – także te on-line, dni skupienia i inne sposoby na to, aby nabrać ducha.
Podnieście głowy. Innymi słowy: Odwagi, nie lękajcie się! Patrzcie z odwagą i optymizmem na swoje życie i przyszłość, a jednocześnie podnieście głowy ponad to, co robicie, zobaczcie więcej, poszerzajcie swoje horyzonty.
Uważajcie na siebie. Jezus nie mówi, żeby uważać na innych, ale uważać na siebie, czyli zacząć od siebie samego. Aby jak Jezus mówił w dzisiejszej Ewangelii: „Wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie spadł na was znienacka jak potrzask” (Łk 21, 34-35).
Czuwajcie więc. Czuwać to mieć oczy i uszy otwarte na to, co dzieje się wokół nas. Chodzi o to, aby rozpoznawać znaki czasu, które Pan Bóg daje nam każdego dnia, aby widzieć też Jego troskę o nas. Czuwać, to być wyczulonym na znaki Pana Boga w naszym życiu.
Módlcie się w każdym czasie. Sam Bóg – Jezus Chrystus – znajdował czas na modlitwę. Modlitwa jest jak powietrze. Święty Jan Paweł II mówił, że czas poświęcony na modlitwę nigdy nie jest czasem straconym. Dlatego modlitwa to rozmowa z Przyjacielem. Można powiedzieć, że „módlcie się w każdym czasie” to znaczy nie tylko wtedy, kiedy jesteśmy w kościele, ale przy różnych okazjach, np. jadąc do pracy, spacerując itp. Przy różnych okazjach można zwracać się do Pana Boga.
***
Adwent to czas postanowień. Ojcowie duchowni mówią, że nie chodzi o to, żeby robić wiele postanowień, które potem w praktyce nie są realizowane, ale jedno konkretne, które potem można zrealizować. A najlepiej, jeśli ono jest związane z najważniejszym przykazaniem, tym co w życiu jest najważniejsze, czyli z przykazaniem miłości Boga i bliźniego jak siebie samego. Czy mam już swoje konkretne postanowienie na Adwent?
Ks. Paweł Rytel-Andrianik
Źródło: www.niedziela.pl
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.