Informację o wyjściu Ojca Świętego ze szpitala podało też Radio Watykańskie, które poinformowało, że papież został wypisany ze szpitala i po dziesięciu dniach od operacji wrócił do Watykanu, gdzie będzie kontynuował rehabilitację. Przed powrotem do Domu św. Marty odwiedził Bazylikę Matki Bożej Większej, do której przybywa zawsze w ważnych chwilach swego pontyfikatu.
Przed maryjną ikoną Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego) papież dziękował za pomyślny przebieg operacji. Jak poinformował watykański rzecznik prasowy, Franciszek modlił się również za wszystkich chorych, szczególnie za tych, których spotkał w czasie swej hospitalizacji.
Papież podziękował też włoskim policjantom, eskortującym go z Kliniki Gemelii. A wczoraj po południu złożył pożegnalną wizytę dzieciom na oddziale onkologicznym, z którymi od początku hospitalizacji nawiązał nić przyjaźni. Odział onkologii dziecięcej leży na tym samym piętrze co pokój, w którym papież był hospitalizowany.
4 lipca papież został poddany operacji jelita grubego. Badanie histopatologiczne potwierdziło ciężkie zwężenie uchyłka okrężnicy z objawami stwardniejącego zapalenia uchyłków. Był to pierwszy raz, kiedy papież był leczony w szpitalu od początku jego pontyfikatu w 2013 roku.
Watykan początkowo wskazywał, że hospitalizacja Ojca Świętego potrwa około tygodnia, ale w poniedziałek rzecznik Matteo Bruni zapowiedział, że pozostanie tam jeszcze przez kilka dni. Franciszek przebywał w tym samym pokoju szpitalnym, w którym był kiedyś hospitalizowany papież Jan Paweł II.
Papież przez krótki czas po zabiegu miał gorączkę, ale przeprowadzone badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości.
Na podst. ELTA, vaticanews.va