Przychodzi chwila śmierci, a po śmierci już nie ma podziału na „wierzących” i na „niewierzących”, bo wszyscy wiedzą o Bogu. Już nie ma wiary – jest tylko wiedza, że Bóg jest. Oby ta wiedza była źródłem szczęścia, a nie źródłem beznadziejnej tęsknoty dla tych, którzy odwrócili się od Boga.
Słowa Pana Jezusa odsyłają nas do Pisma Świętego jako do źródła wiary, a nie do cudu.
Może dobrze jeszcze wskazać szczegół, a o którym się na ogół nie mówi: bogacz bez serca, ale z pieniędzmi, jest bezimienny. Łazarz-żebrak ma swoje imię, to imię przyjaciela Pana Jezusa z Betanii.
Ks. Jan Twardowski
Rota