Ratownicy, prowadzący podziemną akcję w czeskiej kopalni CSM Stonawa, odnaleźli i wydostali w niedzielę na powierzchnię ciała trzech polskich górników, którzy zginęli w czwartek podczas wybuchu metanu.

W kopalni CSM w czeskiej Karwinie ratownicy kończą budowę tam, które odizolują obszar objęty pożarem od pozostałych wyrobisk. Po ciała 12 ofiar czwartkowej tragedii będzie można wejść dopiero wtedy, gdy pozwolą na to warunki.

W związku ze śmiercią 12 polskich górników niedziela w całej Polsce będzie dniem żałoby narodowej.

13 górników zginęło w kopalni Stonava w pobliżu czeskiej Karwiny. Wśród ofiar 12 Polaków i jeden Czech

W kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie w sobotę doszło do wstrząsu, jest kontynuowana akcja poszykiwań trzech zaginionych górników.

Wciąż nie odnaleziono trzech górników, poszukiwanych po sobotnim wstrząsie w kopalni „Zofiówka” w Jastrzębiu-Zdroju. W zakładzie, który w poniedziałek nie będzie wydobywał węgla, rozpoczął się kolejny etap akcji ratowniczej.

Górnik przygnieciony po sobotnim wstrząsie w kopalni Zofiówka nie żyje; lekarz stwierdził jego zgon – powiedział dziennikarzom prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon. Trwa poszukiwanie pozostałych pracowników, z jednym z nich jest kontakt wzrokowy.

Pięciu górników zostało poszkodowanych w wyniku silnego wstrząsu, do którego doszło w niedzielę rano w kopalni Mysłowice-Wesoła. Ze wstępnych informacji wynika, że nie odnieśli poważniejszych obrażeń.

Co najmniej osiem osób zginęło w czwartek podczas wybuchu w kopalni w obwodzie lwowskim na Ukrainie. Los 20 górników nie jest znany – donosi BBC.

W środę wieczorem ratownicy odnaleźli  ciała trzech ostatnich górników poszukiwanych po wstrząsie w kopalni KGHM Rudna w Polkowicach.Tym samym bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do ośmiu.