W niedzielę o godz. 7 rano otwarto ponad 27 tys. lokali wyborczych. Uprawnionych do głosowania jest ponad 30 mln wyborców.
PKW podała, że do godz. 17 wydano karty do głosowania, łącznie z wysłanymi pakietami wyborczymi, dla 12 194 358 osób uprawnionych do głosowania, co stanowi 40,51 proc. osób uprawnionych. W I turze frekwencja na godz. 17.00 wyniosła 34,41 proc.
Najwięcej wyborców wzięło udział w głosowaniu w gminie Ustronie Morskie (woj. zachodniopomorskie) - 63,13. Najmniejszą frekwencję zanotowano w gminie Grunwald (woj. warmińsko-mazurskie) - 25,53 proc. Spośród największych miast największą frekwencję odnotowano w Warszawie - 47,21 proc.
Przed dwoma tygodniami frekwencja na godz. 17.00 wyniosła 34,41 proc.
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński powiedział, że nie odnotowano poważnych incydentów związanych z głosowaniem. Drobne incydenty dotyczyły niedozwolonej agitacji wyborczej: zawieszenia plakatu ze zdjęciem kandydata, zniszczenia plakatu ze zdjęciem, podrzucenia ulotek promujących kandydata i zamieszczenia w internecie filmu zachęcającego do głosowania na kandydata.
PKW szacuje, że oficjalne wyniki wyborów poda w poniedziałek późnym wieczorem.
Bezpośrednio po zakończeniu głosowania TVP1, TVP Info, TVN24 i Polsat podadzą sondażowe wyniki wyborów oparte na badaniu exit poll, czyli na odpowiedziach udzielanych przez wyborców po wyjściu z lokali wyborczych. PAP