Aktualnie w dwóch ośrodkach w Łańsku i Rybakach przebywają osoby ewakuowane w połowie stycznia z Donbasu.
Osoby ewakuowane ze wschodniej Ukrainy otrzymują zezwolenia na pobyt stały na podstawie posiadanej Karty Polaka lub udokumentowanego polskiego pochodzenia.
W ubiegłym tygodniu kolejne 42 osoby odebrały decyzje wojewody warmińsko-mazurskiego o przyznaniu karty stałego pobytu w Polsce. W sumie kartę stałego pobytu mają już 182 osoby. Wobec kolejnych 11 osób, które dojechały do ośrodków w ramach „łączenia rodzin", trwają procedury.
Zezwolenie na pobyt stały zrównuje cudzoziemca z obywatelem Polski we wszelkich uprawnieniach, z wyłączeniem praw politycznych. Oznacza również, że osoby, które przyjechały z Donbasu, będą mogły legalnie mieszkać i pracować w Polsce. Uzyskanie zezwolenia na pobyt stały jest też dla tych osób bardzo istotnym krokiem na drodze do uzyskania polskiego obywatelstwa.
Dwa tygodnie temu w ośrodku w Rybakach 131 osób ze wschodniej Ukrainy zdawało egzaminy językowe. Wcześniej przez niemal trzy miesiące (od końca stycznia do początku kwietnia) osoby ewakuowane z Donbasu intensywnie uczyły się języka polskiego.
Część przybyłych w momencie przylotu do kraju posługiwała się językiem polskim, ale poziom jego znajomości był zróżnicowany. Dlatego zajęcia odbywały w kilkuosobowych grupach z podziałem na podstawie stopnia znajomości języka polskiego. Na kurs językowy składało się 180 godzin lekcyjnych, a zajęcia prowadzone były przez specjalistów ze Stowarzyszenia „Wspólnota Polska".
Test z języka polskiego podzielony był na dwie części – pisemną i ustną. Godzinny egzamin pisemny sprawdzał m.in. znajomość gramatyki i czytania ze zrozumieniem. Następnie podczas egzaminu ustnego nauczyciele sprawdzali praktyczną znajomość języka polskiego. Wszystkie osoby zdały egzamin z języka polskiego.
Aktualnie w banku ofert prowadzonym przez MSW zarejestrowanych jest około 110 ofert dla ewakuowanych z Donbasu. Około 20 propozycji mających charakter kompleksowy (łączących pracę wraz z mieszkaniem) pochodzi od samorządów, w tym m.in.: Orzysz, Biała Podlaska, Świdnica, Wieluń, Sopot, Bydgoszcz. Przykładowo miasta Wrocław i Wałbrzych zadeklarowały, że przyjmą po trzy rodziny.
Do banku ofert wpływają również propozycje głównie od prywatnych przedsiębiorców, którzy poszukują pracowników z branży budowlanej, kierowców oraz pracowników do pracy w gospodarstwie i ogrodzie, ale również lekarzy, inżynierów informatyków.
Na tym etapie przekazano oferty około 70 osobom. Część z rodzin podjęła wstępne rozmowy z oferentami. Kilka rodzin odbyło wizyty w miejscach przyszłego osiedlenia. Moment opuszczenia ośrodków przez ewakuowane rodziny uzależniony jest od zalegalizowania przez nich pobytu, tj. otrzymania Karty Pobytu (trwają postępowania azylowe). Drugim czynnikiem decydującym o terminie opuszczenia ośrodków jest fakt, iż rodziny posiadające dzieci w wieku szkolnym, powinny pozostać w ośrodkach do czasu zakończenia zajęć szkolnych.
Przypominamy, że dzieci ze wschodniej Ukrainy od lutego chodzą do polskich szkół. Do podstawówki i gimnazjum w Stawigudzie uczęszcza ponad 20 dzieci. Kilkoro dzieci w wieku 5-6 lat chodzi do przedszkola. Dzieci mają zapewniony transport do szkoły. Młodzież w wieku licealnym uczy się poza Stawigudą.
na podstawie Stawigruda.wm.pl
http://wspolnota-polska.org.pl/