Premier Donald Tusk w Sejmie: Nadzieja nie zastąpi strategii

2025-03-08, 01:00
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Premier Donald Tusk Premier Donald Tusk Fot. gov.pl

Nowe europejskie możliwości finansowania obronności, kwestia obrony wschodniej granicy, udział Europy w rozstrzygnięciach dotyczących wojny w Ukrainie oraz szkolenia wojskowe – to niektóre z przedstawionych przez premiera Donalda Tuska w Sejmie inicjatyw międzynarodowych i krajowych, które mają na celu wzmocnienie potencjału obronnego Europy i Polski. Szef rządu przypomniał o konieczności wzmacniania relacji transatlantyckich i zaapelował do polityków o wstrzymanie się od działań, które mogłyby naruszyć ponadpartyjny konsensus dotyczący kwestii bezpieczeństwa kraju.

Polski konsensus w sprawie bezpieczeństwa narodowego

Po serii międzynarodowych spotkań z liderami Zachodu – w Paryżu, Londynie i na nadzwyczajnym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli – premier Donald Tusk przedstawił w Sejmie informację o aktualnej sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwie Polski. Prezes Rady Ministrów podkreślił, że w trudnych realiach geopolitycznych atutem Polski pozostaje jedność w myśleniu o bezpieczeństwie naszego kraju ponad partyjnymi podziałami.

Jedno nie ulega wątpliwości – w sprawach fundamentalnych dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej od dekad panuje w Polsce konsensus. [...] Kluczowym elementem tego konsensusu były dwa wymiary naszego bezpieczeństwa: transatlantycki i ścisły, niepodważalny sojusz z USA oraz silna pozycja w możliwie zjednoczonej Europie – mówił szef rządu podczas swojego wystąpienia przed posłami i posłankami.

W obecnej sytuacji godzenie ze sobą dwóch aspektów bezpieczeństwa Polski, jakimi są silne relacje z NATO i silna pozycja w UE, jest konieczne. Polska zamierza konsekwentnie dążyć do utrzymania silnych więzi transatlantyckich pomimo przejściowych geopolitycznych turbulencji.

Każde państwo, a szczególnie taka potęga jak Stany Zjednoczone, ma prawo i obowiązek kształtowania swojej polityki zagranicznej i swoich strategii. Ale każde państwo, w tym Polska, ma prawo i obowiązek bardzo rzetelnie i precyzyjnie oceniać, co leży w interesie naszego bezpieczeństwa, a co może stworzyć problem. [...] Polska nie zmienia swojej opinii na temat absolutnie fundamentalnej potrzeby utrzymania jak najściślejszej więzi ze Stanami Zjednoczonymi i Paktem Północnoatlantyckim – zadeklarował premier Donald Tusk.

Jednocześnie polskie stanowisko w sprawie Ukrainy pozostaje niezmienne.

Wszyscy mamy nadzieję na pełne zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Zacznę od Ukrainy, bo – nie oszukujmy się – kiedy mówimy o Ukrainie, mamy na uwadze nasze bezpieczeństwo. Chcę wyraźnie powiedzieć, że nadzieja nie wystarczy. Nadzieja nie zastąpi strategii – zauważył szef rządu.

Pomoc Ukrainie i trzymanie Rosji jak najdalej, silna Europa oraz mocne relacje z USA to strategia polskiego rządu, która powinna być drogowskazem dla całej Europy.

Dalsza pomoc Ukrainie w interesie polskiego bezpieczeństwa

Drugim elementem narodowego konsensusu w sprawie bezpieczeństwa było właśnie jednoznaczne wsparcie Ukrainy po ataku Rosji.

Wsparcie Ukrainy nadal powinno być częścią polskiego konsensusu. 3 lata gościmy już te wielkie grupy uchodźców, migrantów z Ukrainy. [...] To zadanie dla całej klasy politycznej – zrozumieć niecierpliwość, czasami złość, a równocześnie pamiętać, jaki jest powód tej migracji i jaki jest nasz strategiczny interes – zaapelował Prezes Rady Ministrów.

Od sytuacji Ukrainy zależy bezpieczeństwo całej Europy. Dlatego uczestnicy czwartkowego nadzwyczajnego posiedzenia Rady Europejskiej po raz kolejny wyrazili niezachwiane wsparcie dla Kijowa. Europa powinna być zaangażowana w proces pokojowy – to ważne z punktu widzenia stabilności i trwałości ewentualnego rozejmu. Rola Polski będzie tu kluczowa i oczywista – ochrona wschodniej granicy UE i NATO.

Wszyscy to rozumieją – w Kijowie, Brukseli, stolicach europejskich, Stanach Zjednoczonych – że zadaniem Polski jest przede wszystkim pilnowanie własnej granicy wschodniej, która jest równocześnie wschodnią flankę NATO i Unii Europejskiej – podkreślił premier.

Zdecydowane działania Europy – nowe instrumenty finansowe na obronność

Z danych wywiadowczych wynika, że Rosja przygotowuje się do zwiększenia zdolności mobilizacyjnych, co wymaga szybkiej reakcji Europy – w tym działań, które pozwolą na wzmocnienie potencjału obronnego. O tym, że Europa coraz lepiej to rozumie, świadczą ostatnio podjęte decyzje. Konkluzje z posiedzenia Rady Europejskiej otwierają państwom członkowskim drogę do zwiększenia zdolności obronnych – zarówno na poziomie narodowym, jak i ogólnoeuropejskim. Jednym z najważniejszych instrumentów będą zabezpieczone budżetem UE pożyczki w wysokości do 150 mld euro.

Pieniądze europejskie będą przeznaczone na zdolności obronne – w obszarze obrony powietrznej, systemów artylerii, amunicji, rakiet, dronów, mobilności wojskowej, walki elektronicznej, sztucznej inteligencji w zastosowaniu wojskowym i cyberbroni. Będą to środki na zakupy na bardzo korzystnych warunkach dla wszystkich państw, które będą tym zainteresowane, także dla polskiego przemysłu – przybliżał ustalenia unijnych liderów szef rządu.

Między innymi dzięki postulatom Polski podjęto także decyzję, że wydatki na obronność nie będą wliczane do deficytu. Polski rząd skorzysta z większej elastyczności w wykorzystywaniu środków unijnych. Jako pierwszy podjął inicjatywę przesunięcia 30 mld zł z KPO na obronność i dozbrojenie.

Premier zapowiedział również inicjatywę powołania Banku Uzbrojenia, który miałby finansować projekty obronne na wzór Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

Zdecydowane działania w zakresie obronności na poziomie krajowym

Polska będzie utrzymywać w najbliższych latach wysoki poziom wydatków na obronność. Sytuacja na świecie mobilizuje nas do podjęcia szybkich decyzji także na innych płaszczyznach. W planach jest uruchomienie szkoleń dla osób, które nie idą do wojska. Co ważne – nie chodzi o przywrócenie obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Celem jest przygotowanie ludności do pomocy swojej ojczyźnie.

Mówimy już dzisiaj o potrzebie armii półmilionowej w Polsce – oczywiście razem z rezerwistami. [...] Będą także intensywne szkolenia, które powinny pozwolić z tych, którzy nie idą do wojska, uczynić pełnoprawnych, pełnowartościowych żołnierzy w sytuacji konfliktu – zapowiedział Prezes Rady Ministrów.

Rząd rozważa każdą ewentualność, aby zwiększyć obronność – w tym wycofanie się z Konwencji Ottawskiej zakazującej min przeciwpiechotnych. Premier zwrócił się do Ministra Obrony Narodowej, aby przedstawił opinię w tym zakresie.

Źródło: premier.gov.pl

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 25 kwietnia 2025 

    Piątek w oktawie Wielkanocy

    J 21, 1-14

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Jezus ponownie ukazał się uczniom nad Jeziorem Tyberiadzkim. Ukazał się zaś w następujący sposób. Przebywali tam wspólnie Szymon Piotr, Tomasz, zwany Bliźniakiem, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza i jeszcze dwóch innych Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: „Idę coś złowić”. Rzekli mu: „I my popłyniemy z tobą”. Wyszli więc i wsiedli do łodzi, lecz tej nocy nic nie złowili. Gdy nastał poranek, Jezus stanął na brzegu jeziora, lecz uczniowie nie poznali, że to jest Jezus. Jezus zapytał ich: „Dzieci! Nie macie nic do jedzenia?”. Odpowiedzieli Mu: „Nie”. On zaś polecił im: „Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a złowicie”. Zarzucili więc, ale nie mogli jej już wyciągnąć z powodu mnóstwa ryb. Wtedy uczeń, którego Jezus miłował, powiedział do Piotra: „To jest Pan”. Skoro tylko Szymon Piotr usłyszał, że to Pan, nałożył ubranie, bo był rozebrany, i rzucił się do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łodzią, ciągnąc sieć wypełnioną rybami, ponieważ nie byli daleko od lądu, tylko około dwustu łokci. Gdy wysiedli na brzeg, zobaczyli rozniecone ognisko, położoną na nim rybę oraz chleb. Jezus powiedział do nich: „Przynieście kilka ryb, które teraz złowiliście”. Poszedł więc Szymon Piotr i wyciągnął na ląd sieć wypełnioną stu pięćdziesięciu trzema wielkimi rybami. A chociaż ryb było tak dużo, sieć się nie rozerwała. Jezus zaś im powiedział: „Chodźcie coś zjeść”. Żaden z uczniów nie odważył się zapytać Go: „Kim jesteś?”, ponieważ wiedzieli, że to Pan. A Jezus podszedł, wziął chleb i podał im; podobnie uczynił z rybą. To już po raz trzeci Pan objawił się uczniom po swoim zmartwychwstaniu.

    Czytaj dalej...

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24