Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej powiedział, że maj był bardzo ciepły, a w czerwcu sytuacja wygląda podobnie.
– Nadal obserwujemy wyższe parowanie od opadu, więc klimatyczny bilans wodny w ostatnich 30 dniach jest cały czas ujemy, więcej wody tracimy. Oczywiście w miejscach, gdzie obserwowane były intensywne opady, ten klimatyczny bilans wodny jest dodatni, ale pamiętajmy, że takie sytuacje są raczej na niewielkich obszarach – wyjaśnił Grzegorz Walijewski.
Susza dotknęła głównie zboża jare – problem ten wystąpił w ponad 70 proc. gmin. Słabsze plony są także w zbożach ozimych, owocach oraz w rzepaku i rzepiku. Zgodnie z prognozami synoptyków ciągłe opady deszczu, które poprawiłyby sytuację rolniczą, mogą pojawiać się w przyszłym tygodniu.
RIRM
