– Dzisiaj przekreślić zasługi powojennego, antykomunistycznego podziemia i powstania niepodległościowego to tak samo jakby przekreślić Legiony Polskie, Polskie Państwo Podziemne, Armię Krajową, Szare Szeregi, Bataliony Chłopskie, Narodowe Siły Zbrojne, WIN i wszystkie inne patriotyczne formacje niepodległościowe – podkreślił Stanisław Ułaszewski, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK.
Oni wszyscy walczyli dla nas, byśmy my mogli żyć w wolnej Polsce.
– Powojenne, antykomunistyczne podziemie niepodległościowe to przykład Polaków, bohaterów, którzy byli nazywani bandytami z lasu, Żołnierzami Wyklętymi, Kolumbami XX w. obecnie nazywani są Żołnierzami Niezłomnymi. To przykład pokolenia, które było więzione, torturowane, mordowane, dziesiątkowane, zsyłane na nieludzką ziemię a rodziny prześladowane, łącznie z blokowaniem kariery zawodowej – zaznaczył Stanisław Ułaszewski.
To pokazuje, jak ważna jest pamięć o bohaterach tamtych czasów. W środę we Wrocławiu odbyła się uroczystość odsłonięcia pomnika upamiętniającego walkę Żołnierzy Wyklętych. Wzięło w niej udział setki osób. Wśród nich kombatanci i ich rodziny.
– Dla mnie dzisiejsza uroczystość to zwieńczenie wszelkich marzeń i dbania o pamięć Żołnierzy Wyklętych. Jestem związany od samego początku. Mój ojciec ukrywał się po wojnie tam, gdzie działał „Rój” – mówił Edward Wojtański z Solidarności Walczącej.
Pomnik składa się z dziewięciu szklanych brył, w których zastygli żołnierze. Każdy patrzy w innym kierunku. To symbol sytuacji bez wyjścia, w której znalazły się pokolenia po 1945 roku.
– Są obecni w naszej świadomości, a jednak nie jest to świadomość pełna i powszechna. To niezwykły przekaz, niezwykła prezentacja. Jestem wyrazicielem wielu ludzi, mówiąc, że to najpiękniejszy pomnik Żołnierzy Wyklętych w Polsce – podkreślił prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Odsłonięcia pomnika dokonała mjr Wanda Kiałka, łączniczka i sanitariuszka 5 wileńskiej brygady AK.
– Jestem bardzo uhonorowana, że mogłam być obecna przy uczczeniu wszystkich Niezłomnych Żołnierzy, wśród których byłam również sanitariuszką wśród nich. Jestem uhonorowana i szkoda mi ich wszystkich – wskazała mjr Wanda Kiałka.
Historia budowy pomnika była burzliwa i trwała kilkanaście lat. Data jego odsłonięcia nie jest przypadkowa. 8 maja 1945 roku podpisany został akt kapitulacji III Rzeszy. Działania wojenne w Europie zostały przerwane po godzinie 23:00.
RIRM